Burmistrz Drohobycza otrzymał karę za niewykonanie planu mobilizacyjnego.
Wojskowy Centrum Uzupełnień i Wsparcia Społecznego ukarał burmistrza Drohobycza Tarasa Kuczmę grzywną za naruszenie działań mobilizacyjnych. O tym informuje Zaxid.net.
Przeszły kierownictwo TCK napisało list do policji o przymusowym doprowadzeniu po tym, jak burmistrz zignorował pierwsze wezwanie wojskowego biura rekrutacji.
Wcześniej Stowarzyszenie Miast Ukrainy opublikowało apel do prezydenta o nacisk na organy samorządu lokalnego. Reakcję AMU, w szczególności, wywołał list Drohobycza TCK i SP do policji o doprowadzeniu Kuczmy do TCK.
Według burmistrza, rzeczywiście miał przyjść do TCK, ale nie zrobił tego z powodu zaplanowanych oficjalnych wydarzeń z okazji Dnia Zjednoczenia oraz spotkania z poległym żołnierzem.
«Napisaliśmy list, że nie przyjdziemy, a jeśli są jakieś pytania, napiszcie, odpowiemy. Na to kierownictwo TCK skierowało list do policji o doprowadzeniu burmistrza», - powiedział.
Dziennikarze zauważają, że na burmistrza Drohobycza, a także burmistrzów innych miast regionu (Truskawiec, Szkłoń, Borysław, Medenicy) zostały wystawione mandaty za niewykonanie zadań mobilizacyjnych oraz naruszenie działań mobilizacyjnych zgodnie z zarządzeniem rejonowej administracji wojskowej. Za takie wykroczenia nałożono karę w wysokości około 36 tys. hrywien.
Jednocześnie Kuczm nie zgodził się z decyzją TCK. Zdaniem burmistrza, burmistrzowie nie mają uprawnień do doprowadzania ludzi do TCK.
«Jest uchwała, która zobowiązuje nas do przeprowadzania zadań mobilizacyjnych, nie dając uprawnień. Jak burmistrz miasta może doprowadzić ludzi do TCK na wezwanie?» - dodał burmistrz.
Burmistrz Drohobycza oświadczył, że nie zapłaci żadnych kar i obiecał odwołać się od decyzji.
Przypomnijmy, że w Odessie mężczyzna został skazany na trzy lata więzienia za odmowę mobilizacji.
Jak informowano, w obwodzie chmielnickim mężczyzna został skazany na trzy lata więzienia za odmowę mobilizacji «ze względu na wiarę».
Przy okazji, od początku działania centrów rekrutacyjnych ukraińskiej armii 8053 osób już stało się kandydatami do Sił Obronnych, 20% z nich to kobiety.
Czytaj także
- Na Odesie mężczyzna odmówił służby wojskowej z powodu wiary, ale na sądzie zapomniał "Ojcze nasz"
- Trump i Putin spotkają się w Belgradzie? Ukraiński dyplomata ocenił pomysł prezydenta Serbii
- W Kijowie alarm powietrzny trwał ponad dwie godziny
- BPLN zaatakował obwód briański: pali się stacja rurociągu «Drużba»
- W Sumach 'Shahed' trafił w budynek mieszkalny, wiadomo o jednej zmarłej osobie
- Nowoheorywka – okupowana? Trzecia brygada szturmowa zareagowała na oświadczenia Rosjan