Imigranci w USA w pośpiechu przygotowują się na prezydenturę Trumpa – NYT.
Z danych gazety New York Times wynika, że imigranci mieszkający w USA przygotowują się do masowej deportacji po wyborze Donalda Trumpa na prezydenta kraju. Trump już wcześniej zapowiedział swój zamiar wdrożenia programu masowych deportacji nielegalnych imigrantów i wprowadzenia stanu wyjątkowego. W związku z tym imigranci zwracają się do prawników ds. imigracji i uczestniczą w spotkaniach organizacji, gdzie omawiane są kwestie imigracji i deportacji, aby chronić się przed takim programem.
Ludzie z zielonymi kartami starają się jak najszybciej uzyskać obywatelstwo. Ludzie o niejasnym statusie prawnym lub nielegalnym składają wnioski o azyl, ponieważ nawet posiadanie wniosku, który jest rozpatrywany, może ich chronić przed deportacją. - NYT
Imigranci, którzy mają status obywatela, spieszą się, aby poślubić obywateli USA, aby mieć możliwość złożenia wniosku o zieloną kartę.
Zgodnie z raportem stacji NBC News, jeśli plany Trumpa dotyczące masowych deportacji zostaną zrealizowane, co najmniej 4 miliony rodzin zostanie oderwanych od swoich głównych członków w USA.
Masowe deportacje jako kluczowy element kampanii wyborczej
Program masowych deportacji był jednym z ważnych punktów w programie Trumpa podczas kampanii wyborczej. Już podczas swojej pierwszej kadencji wprowadził stan wyjątkowy w celu uzyskania funduszy na budowę muru na granicy z Meksykiem.
Donald Trump popiera pomysł ogłoszenia stanu wyjątkowego oraz wykorzystania zasobów wojskowych do realizacji programu masowej deportacji.
Były minister spraw zagranicznych i były ambasador Ukrainy w USA, Konstantyn Gryshchenko, w wywiadzie dla 'Glavkom' stwierdził, że Trump nie wygoni z kraju 20 milionów imigrantów, jak wcześniej twierdził. Jednak deportacje z pewnością się odbędą.
Czytaj także
- Trump nie ujawnia, kto finansuje jego zespół podczas przejścia - NYT
- Zdradziliśmy Ukrainę: kongresman McCaul nazwał główny warunek negocjacji z Rosją
- Reuters ujawnia, kogo Trump może mianować specjalnym przedstawicielem do spraw wojny w Ukrainie
- Nowy Jork wprowadza opłatę za wjazd na Manhattan, aby zmniejszyć korki