Mołdawia nie jest w stanie wykrywać dronów, które naruszają jej przestrzeń powietrzną.
Mołdawia nie może wykrywać dronów, które naruszają jej przestrzeń powietrzną. O tym poinformował minister obrony Mołdawii Anatolij Nosaty. Zauważył, że radary kraju nie są w stanie zarejestrować przelotu bezzałogowców, ponieważ zostały zaprojektowane w ubiegłym wieku do innego rodzaju wojny. W tym celu Mołdawia rozważa możliwość modernizacji radarów i szuka współpracy z Wielką Brytanią, z którą ma zamiar podpisać umowę o bezpieczeństwie.
W ciągu ostatnich kilku tygodni w Mołdawii znaleziono kilka bezzałogowców, które naruszały przestrzeń powietrzną kraju. Na przykład 19 listopada jeden z nich został znaleziony na północy Kiszyniowa w pobliżu centrum handlowego i kompleksu sportowego. Również 10 i 12 listopada znaleziono inne bezzałogowce.
Prezydent Mołdawii Maia Sandu oświadczyła, że te bezzałogowce nie stanowią zagrożenia dla obywateli kraju, lecz jest zaniepokojona faktem, że obce drony latają w przestrzeni powietrznej Mołdawii.
Czytaj także
- Zełenski w rozmowie z Sandu: Ukraina pomoże Mołdawii węglem w pokonaniu kryzysu energetycznego
- Naddniestrze zostało bez rosyjskiego gazu: Mołdawia zaproponowała pomoc
- Kryzys energetyczny. Mołdawia wprowadziła ograniczenia w użyciu światła