Na froncie zginął dziennikarz z Ługańska Andrij Buczak.
dzisiaj, 18:20
101
Dziennikarz
Światenko Tamara
dzisiaj, 18:20
101
Zginął dziennikarz Andrij Buczak na froncie
Dziennikarz z Ługańska Andrij Buczak zginął w Siłach Zbrojnych Ukrainy, miał 42 lata, poinformował Instytut Informacji Masyowej (IMI).
Z informacji portalu 'Powróć', Andrij Buczak zniknął 13 sierpnia 2024 roku w pobliżu wsi Wodiane, która znajduje się w obwodzie donieckim. Wcześniej pracował w ługańskiej gazecie reklamowo-informacyjnej 'Kurjer' i brał udział w ługańskim Majdanie. Po wybuchu wojny w 2014 roku przeszedł do Sił Zbrojnych Ukrainy.
“Na zawsze 42. Tak wcześnie odszedłeś. Kochany mąż, wierny przyjaciel zawsze gotowy do pomocy, wesoły, trochę romantyk, marzył, cieszył się życiem, kochał podróżować. Prawdziwy patriota, kochał Ukrainę i walczył o jej wolność. Na zawsze będziesz w moim sercu. Twoja wola i duch sprawiły, że stałam się silna. Będę starała się żyć za nas dwoje, jak ciężko by to nie było. Bohaterowie nie umierają!”, - napisała żona Ołena.
Andrij Buczak w mediach społecznościowych używał nicka 'Andrija Ługański', a w armii jego pseudonim był 'Ługańsk'. Stał się 93. dziennikarzem, który zginął z powodu rosyjskiej agresji.
Czytaj także
- Zmarł więzień polityczny stalinowskich obozów Ivan Mihuś
- W Ukrainie rozpoczęto prace nad jednolitym krajowym rejestrem zwierząt domowych
- Brytyjskie instytucje publiczne zaczęły zakazywać pracownikom lotów krajowych
- Trump chce zakazać transgenderowym osobom służby w armii. Będzie trzeba zwolnić tysiące osób
- Korea Północna zwiększa moce fabryki rakiet dla Rosji - Reuters
- Od dzisiaj Ukraińcy mogą posiadać trofejną broń: co należy wiedzieć