Rosyjski nocny atak na region Połtawski: część ludności pozostała bez prądu.
22.09.2024
192
Dziennikarz
Światenko Tamara
22.09.2024
192
W wyniku nocnego ataku bezzałogowego statku powietrznego (UAV) na terenie stacji elektrycznej w regionie Połtawskim doszło do pożaru, który spowodował wyłączenie prądu zarówno na stacji, jak i wśród odbiorców. O tym poinformował głowa obwodu Połtawskiego, Filip Pronin, powołując się na Ministerstwo Energii.
„W nocy wrogi UAV zaatakował Połtawę. Doszło do uszkodzeń infrastruktury energetycznej w jednym z regionów obwodu. W wyniku bez prądu pozostało 56 gospodarstw domowych i 30 podmiotów prawnych. Odpowiedni specjaliści już pracują nad przywróceniem dostawy prądu dla ludności. Sytuacja jest pod kontrolą” - zaznaczył Filip Pronin.
Warto przypomnieć, że nocą z 22 września Rosja przeprowadziła atak na Charków. Obecnie mamy informacje o 21 poszkodowanych.
Tego samego wieczoru i nocy Rosja zaatakowała region Nikopolski, w wyniku czego ucierpiało dziecko.
Czytaj także
- Scholz zadzwonił do Putina, rząd zaktualizował warunki rezerwacji przed mobilizacją. Najważniejsze informacje z 15 listopada
- Na Donbasie i Dniepropietrowszczyźnie energetycy DTEK nadal przywracają światło po ostrzałach
- Znamy liczbę mariupolczyków powracających do okupacji
- Żołnierze jednostek specjalnych uratowali 16 żołnierzy Sił Obronnych z okrążenia w obwodzie kurskim (wideo)
- Brytyjski wywiad poinformował o konsekwencjach ataku na bazę Flotylli Kaspijskiej
- Putinowski archeolog, prowadząc wykopaliska na Krymie, wyrządził Ukrainie szkody na 200 mln