Nowi kontraktowcy zapewnią długo oczekiwaną rotację na froncie - Ministerstwo Obrony.

Nowi kontraktowcy zapewnią długo oczekiwaną rotację na froncie - Ministerstwo Obrony
Nowi kontraktowcy zapewnią długo oczekiwaną rotację na froncie - Ministerstwo Obrony

Ministerstwo Obrony planuje wzmocnić jednostki bojowe poprzez rekrutację młodych kontraktowców w wieku 18-24 lata. O tym poinformował rzecznik Ministerstwa Obrony Dmitrij Lazutkin w wywiadzie telewizyjnym.

Dowództwo już określiło, na jakie stanowiska bojowe będą angażowani nowi rekruci, na przykład strzelec, zwiadowca i granatnik. Wszystkie te pozycje związane są z wysokim ryzykiem i stałym pobytem na froncie.

'To jasno określone stanowiska bojowe, na których ludzie najbardziej ryzykują na froncie. Są to na przykład strzelec, starszy strzelec, strzelec-snajper, strzelec-sanitariusz, asystent granatnika, granatnik, starszy granatnik, zwiadowca i starszy zwiadowca', wyjaśnił Lazutkin.

Rzecznik dodał również, że 1 milion hrywien nagrody przewidziano nie tylko dla żołnierzy w wieku do 25 lat, ale także dla tych, którzy dołączą do armii przed przyjęciem odpowiedniej uchwały rządu.

'Rozmawiałem z przedstawicielami tych jednostek i brygad, do których idą służyć nowi rekruci, którzy obecnie podpisują kontrakt. To nasze znakomite brygady: 95, 92, 10, 28, 38, 72. Wszędzie mówiono mi, że ci chłopcy są bardzo potrzebni, pomogą częściej wymieniać ludzi walczących w okopach na froncie', podkreślił Lazutkin.

Dla jakościowego przygotowania nowych rekrutów opracowano kompleksowy program, który obejmuje 45 dni podstawowego szkolenia, 14 dni szkolenia specjalistycznego i 2 tygodnie na adaptację w brygadzie. Dowódcy jednostek będą mieli możliwość obserwowania nowych rekrutów podczas szkolenia, co ułatwi ich efektywną integrację w zespoły bojowe.

W brygadach rozumieją, że jest to realna pomoc - zmotywowani ludzie z dobrą formą. Zostaną przyjęci jak swoi i otrzymają maksymalne wsparcie podczas adaptacji', podsumował przedstawiciel Ministerstwa Obrony.


Czytaj także

Reklama