NYT przedstawiło jedną z możliwych przyczyn katastrofy ukraińskiego F-16.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podjął decyzję o dymisji głównodowodzącego Sił Powietrznych kraju, generała porucznika Mykoły Oleśczuka. Stało się to po katastrofie samolotu myśliwskiego F-16, która mogła być wynikiem "przyjaznego ognia".
Zgodnie z informacją The New York Times istnieją "sygnały", że samolot mógł zostać zestrzelony rakietą z systemu Patriot. Niemniej jednak nie wykluczone są także wersje usterki technicznej i błędu pilota.
Zełenski nie określił konkretnych przyczyn odwołania Oleśczuka, jednak podkreślił konieczność wzmocnienia kierownictwa wojskowego i ostrożnego traktowania personelu oraz wszystkich żołnierzy.
Awaria F-16 miała miejsce podczas odpierania ataku powietrznego sił rosyjskich. To wydarzenie negatywnie wpłynęło na wysiłki Ukrainy w zakresie integracji tych samolotów w swoje operacje wojskowe oraz na przekonanie sojuszników NATO o ich skuteczności.
Pilot, który zginął w katastrofie, był jednym z ukraińskich lotników, którzy przeszli szybki program szkoleniowy przed przystąpieniem do walk. Eksperci zauważają, że tego rodzaju przygotowanie niesie dodatkowe ryzyko.
Utrata samolotu jest poważną porażką, ale katastrofy myśliwców nie są niezwykłym zjawiskiem nawet w czasach pokoju. Według specjalistów wojskowych wpływ tego incydentu na wspólne wysiłki wojskowe Ukrainy będzie niewielki.
F-16 stały się symbolem obrony Ukrainy, a ich piloci uważani są za bohaterów narodowych. Ukraińcy pokładają duże nadzieje w potencjalnym wpływie tych samolotów na działania bojowe, ponieważ są lepiej wyposażone do operacji obronnych i ofensywnych w porównaniu do samolotów radzieckich, które nadal są używane przez ukraińskie Siły Powietrzne.
Czytaj także
- Instytut Studiów nad Wojną powiedział, jak drony pomogą Ukrainie wygrać wojnę
- Zeleński spotkał się z ministrem spraw zagranicznych Japonii: o czym rozmawiali
- O odporności Ukrainy i wsparciu żołnierzy: Zełenski złożył kilka oświadczeń