Orban zmienił stanowisko w sprawie sankcji przeciwko Rosji: co zaproponowała Unia Europejska.
Węgry i Unia Europejska osiągnęły porozumienie w sprawie przedłużenia sankcji przeciwko Rosji. Z danych opublikowanych przez polityczne czasopismo Politico wynika, że Budapeszt zgodził się nie blokować sankcji w zamian za uwzględnienie swoich zastrzeżeń dotyczących bezpieczeństwa energetycznego, biorąc pod uwagę wstrzymanie tranzytu rosyjskiego gazu przez Ukrainę.
Umowa została osiągnięta w ostatniej chwili i czeka na oficjalne potwierdzenie podczas spotkania ministrów spraw zagranicznych po pilnej naradzie 27 stycznia.
Minister spraw zagranicznych Litwy, Kestutis Budrys, wyraził przekonanie o pozytywnym wyniku jeszcze przed dniem. Podkreślił, że takie porozumienie byłoby niekorzystne dla UE i Węgier oraz ograniczyłoby USA w poszukiwaniu długoterminowego pokoju w Europie.
Warto zauważyć, że obowiązujące sankcje UE przeciwko Rosji są przedłużane do 31 stycznia, a do ich dalszego przedłużenia potrzebne jest jednomyślne poparcie wszystkich 27 państw członkowskich.
Wcześniej premier Węgier, Viktor Orban, groził zablokowaniem przedłużenia sankcji, jeśli Ukraina nie wznowi tranzytu gazu i nie zapewni dostaw ropy.
Czytaj także
- Goście prezydenta: kto otrzymał zaproszenia na inaugurację Trumpa
- UE nie ustąpi: Kaja Kallas zdecydowanie odpowiedziała na wezwania do zniesienia sankcji wobec Rosji