Dlaczego Richard Gere opuszcza USA.


Z nadejściem władzy Trumpa, wiele znanych gwiazd Hollywood ogłosiło chęć opuszczenia swojego kraju. Mowa tutaj zarówno o Jamesie Cameron, jak i o ulubionym przez wszystkich Richardzie Gere. Wielu Amerykanów widzi w tym znak, podczas gdy inni uważają to za czysty zbieg okoliczności.
Jednak przez długi czas pozostawało otwarte pytanie, dlaczego Richard Gere opuszcza USA. Przecież aktor całe życie mieszkał na wzgórzach Hollywood. Nawet niedawne pożary nie miały wpływu na jego decyzję. Tylko kilka dni temu sam aktor odpowiedział na pytanie, dlaczego Richard Gere wyjeżdża z USA i co będzie dalej. Jego odpowiedź, a właściwie przyczyny, z jakiegoś powodu wydały się wielu osobom niewiarygodne.
Kariera i popularność Richarda Gere: jak wszystko się zaczęło
Przed tym, jak odpowiedzieć na pytanie, dlaczego Richard Gere wyjeżdża (całkowicie opuszcza kraj), trzeba wyjaśnić, dlaczego tak bardzo wszystkich to poruszyło. Chodzi o to, że opuszcza kraj nie tylko mężczyzna, ale prawdziwa legenda. Na filmach Richarda dorastały pokolenia.
Dziś Richard Gere to jeden z najbardziej rozpoznawalnych i szanowanych aktorów Hollywood, którego kariera obejmuje ponad cztery dekady. Jego talent i charyzma uczyniły go ulubieńcem milionów widzów na całym świecie.
Kiedy w 2025 roku stało się wiadomo, że Gere podjął decyzję o opuszczeniu USA i przeprowadzce do Hiszpanii, wywołało to szeroki rezonans społeczny.
Richard Gere rozpoczął swoją karierę aktorską w latach 70-tych, ale prawdziwa sława przyszła do niego po wydaniu filmu "Amerykański żigolo" w 1980 roku. Jego rola w tym filmie przypieczętowała jego status seks-symbolu i otworzyła drzwi do wielu innych znaczących projektów. Do najbardziej znanych prac Gera należą: "Oficer i dżentelmen", "Pretty Woman", "Pierwotny lęk" i "Chicago". Jego zdolność do odgrywania złożonych i wieloaspektowych postaci przyniosła mu uznanie krytyków i miłość widzów.
W ciągu swojej kariery Gere zdobył wiele nagród i nominacji, w tym "Złoty Glob" za najlepszą rolę męską w musicalu lub komedii za film "Chicago". Jego wkład w branżę filmową jest trudny do przecenienia i słusznie uważany jest za jednego z największych aktorów swojego pokolenia.
Wydarzenia roku 2025 i decyzja o wyjeździe
W ostatnich latach Gere mało grał i bardziej zajmował się życiem osobistym. Dużo podróżował, co relacjonował w mediach społecznościowych. W 2024 roku w USA odbyły się wybory prezydenckie, w których wygrał Donald Trump. Wybory te spowodowały polaryzację społeczeństwa i różne reakcje wśród działaczy społecznych i celebrytów. Richard Gere, znany ze swoich liberalnych poglądów, otwarcie wyrażał sprzeciw wobec polityki Trumpa jeszcze podczas pierwszej kadencji prezydenckiej. W 2017 roku nazwał Trumpa "chuliganem i bandytą" i wyraził zaniepokojenie kierunkiem, w którym zmierza kraj.
Po wygranej Trumpa w wyborach w 2024 roku, Gere podjął decyzję o opuszczeniu USA. Sprzedał swoje ranczo w Connecticut za 10,75 miliona dolarów i razem z rodziną przeprowadził się do Hiszpanii, kraju swojej żony Alejandry Silvy. Aktor wyjaśnił swoją decyzję nie tylko względami politycznymi, ale także pragnieniem bycia bliżej rodziny i zapewnienia swoim dzieciom możliwości wzrastania w hiszpańskiej kulturze. Zauważył, że jego żona była bardzo hojna, dając mu sześć lat życia w USA, i teraz uważa za sprawiedliwe spędzić kilka lat w jej rodzimej ojczyźnie.
Ogólnie rzecz biorąc, Gere całkowicie tłumaczy swoją decyzję właśnie pochodzeniem żony. Pragnie w pełni zająć się życiem osobistym. Jednak decyzja o całkowitej sprzedaży swojego domu w Hollywood nasuwa myśli, że istotnie nie zamierza wracać.
Reakcja społeczeństwa
Decyzja Richarda Gere'a o opuszczeniu USA wywołała szeroki rezonans społeczny. Wielu jego fanów wyraziło ubolewanie z powodu wyjazdu aktora, obawiając się, że może to oznaczać koniec jego kariery w Hollywood. Niektóre media i działacze społeczni podeszli do tego kroku z ironią. Na przykład, na antenie jednego z popularnych kanałów telewizyjnych prowadzący skomentował decyzję Gera słowami: "Dobrze! Tylko niech drzwi nie walną cię w tyłek, gdy będziesz się wyprowadzać".
Jednak byli także tacy, którzy poparli decyzję aktora, rozumiejąc jego pragnienie zapewnienia rodzinie komfortowych warunków i wyrażenia sprzeciwu wobec obecnej sytuacji politycznej w kraju. Koledzy z branży i przyjaciele Gera podkreślili jego odwagę i zasadność, zaznaczając, że zawsze był osobą, która szła za swoimi przekonaniami.
Wielu Amerykanów niepokoi się taką tendencją wśród gwiazd. Nawet ceremoniał Oscarów, który odbył się niedawno, pokazał, jak wiele znanych postaci jest zaniepokojonych działaniami obecnego prezydenta USA.
Jeśli jednak odrzucić wszystkie te pytania, Richard Gere zawsze odznaczał się swoją niezależnością i gotowością do obrony swoich poglądów. Jego decyzja o opuszczeniu USA w 2025 roku stała się odzwierciedleniem jego osobistych i rodzinnych priorytetów oraz przekonań politycznych. Mimo wyjazdu, jego wkład w światowe kino pozostaje nieoceniony, a miliony fanów na całym świecie nadal cenią jego talent i prace. Czas pokaże, jak ta decyzja wpłynie na dalszą karierę aktora i jego życie jako całość.
Czytaj także
- Fińska wywiad bacznie obserwuje pozycję USA wobec Rosji
- Japońska agencja chce zastąpić dla Ukrainy USAID
- Trump może przywrócić pomoc wojskową dla Ukrainy: Wolc określił warunki