Powrót Trumpa do władzy może zmienić kurs USA w kwestii członkostwa Ukrainy w NATO, — FT.
W ostatnim czasie coraz więcej mówi się o przyszłości Ukrainy jako neutralnego kraju bez członkostwa w NATO. Jest to szczególnie ważne w kontekście ewentualnych zmian w polityce USA, zwłaszcza jeśli Donald Trump powróci do władzy. Wiele spekulacji dotyczy możliwej zdrady USA wobec Ukrainy, ale kwestia neutralności staje się coraz bardziej aktualna.
"Neutralność - to oczywiście to, co oni [Rosjanie] uważają za egzystencjalnie ważne", - powiedział potencjalny kandydat na stanowisko wiceprezydenta z ramienia partii republikańskiej Jay De Ven.
Administracja Bidena stanowczo zaprzecza idei neutralności Ukrainy, twierdząc, że Rosja nadal próbuje podporządkować terytorium Ukrainy. Ukraina nalega na pełne przywrócenie swojej integralności terytorialnej, w tym Krymu, oraz dąży do wstąpienia do NATO, gdzie otrzymuje wsparcie od USA i europejskich sojuszników.
"Największą przeszkodą na drodze do pokoju nie jest głębokie niechęć Ukrainy do dokonywania ustępstw terytorialnych - chociaż jest to realne. To fakt, że Rosja nadal będzie domagać się rozwiązania konfliktu, które zakłada podporządkowanie 80% terytorium Ukrainy, którego nie kontroluje", uważa Gideon Rahman.
W Waszyngtonie rozważa się również "izraelski wariant" rozwoju Ukrainy, polegający na uzyskaniu pomocy wojskowej do samodzielnego powstrzymywania rosyjskiej agresji, ale bez formalnych zobowiązań umownych.
Według Gideona Rahmana Putin oczekuje dalszych wydarzeń w Ameryce, ponieważ administracja Bidena nie zgodzi się na neutralność Ukrainy, podczas gdy administracja Trumpa-Versta może. Dlatego Putin ma motywację do kontynuowania wojny, dopóki wyniki wyborów w USA pozostają nieokreślone.
Wcześniej dziennik The Hill rozważał możliwość obrony Ukrainy przed Rosją poza NATO.
Czytaj także
- Federacja Rosyjska stara się przedstawić atak rakietowy na Ukrainę jako odpowiedź na sytuację w obwodzie kurskim - ekspert
- Co przewiduje umowa pokojowa Trumpa dla Ukrainy: wersja CNN
- Putin dzisiaj jest słabszy niż na początku wojny: Sikorski o zwycięstwie Trumpa, przyszłości Ukrainy i rosyjskim kolapsie