Przełamanie na 25 kilometrów: rosyjscy propagandyści panikują z powodu ofensywy Sił Zbrojnych Ukrainy w obwodzie kurskim.
Siły ukraińskie aktywnie walczą w obwodzie kurskim
Propagandyści i blogerzy wojskowi z Rosji wyrażają poważne zaniepokojenie sytuacją w obwodzie kurskim. Informują, że siły ukraińskie aktywnie prowadzą działania bojowe w pobliżu granicy, w szczególności w mieście Sudża.
"Z-kanały" informują o rozwoju ofensywy armii ukraińskiej. Ich zdaniem, zdobycie Sudży jest kwestią najbliższej przyszłości. Według propagandystów, walki w mieście trwają, a opór stawiają głównie pogranicznicy oraz rozproszone jednostki ministerstwa obrony i policji.
Zdaniem obserwatora wojskowego pod pseudonimem "Informator wojskowy", siły ukraińskie nie zdołały z pierwszego uderzenia wejść do miasta, ale w ciągu nocy skoncentrowały rezerwy i zaczęły posuwać się na północ oraz południe od miejscowości, próbując odciąć ją od komunikacji drogowej.
Propagandysta o pseudonimie "Ramzaj" skarży się na słabe uzbrojenie rosyjskich oddziałów w obszarze działań bojowych. Jego zdaniem, od dwóch lat, od czasu wycofania się z obwodu charkowskiego, niewiele się zmieniło. Wskazuje na brak ciężkiej techniki, przestarzałą taktyczną łączność oraz ograniczoną ilość nowoczesnych środków przeciwpancernych.
Inny bloger wojskowy o pseudonimie "Osetin" narzeka na pogarszające się warunki pogodowe, które mogą utrudnić pracę lotnictwa i dronów. Jest zaskoczony sytuacją i pyta, czy można wysłać kogoś na pomoc.
Propagandysta z kanału "Wojewoda mówi", twierdzi, że siły ukraińskie nadal wprowadzają do walki rezerwy i faktycznie otoczyły Sudżę. Opisuje sytuację jako "pizdets" i wątpi, że ktokolwiek poniesie za to odpowiedzialność.
Jurij Podoljak, kolejny znany rosyjski propagandysta, pesymistycznie ocenia szanse na utrzymanie miasta, mając na uwadze bliskość ukraińskich rezerw oraz odcięte łączności.
Korespondent wojenny pod pseudonimem "Kotek" informuje o postępie sił ukraińskich w kierunku Korenowa i Sudży - dwóch granicznych ośrodków administracyjnych obwodu kurskiego. Według jego danych, walki toczą się bezpośrednio w miejscowościach. Ponadto twierdzi, że ukraińskie grupy dywersyjno-rozpoznawcze zostały zauważone w odległości 65 kilometrów od Kurska, gdzie znajduje się Kurska Elektrownia Jądrowa.
Czytaj także
- Scholz omówił swoją rozmowę z Tuskiem na temat rozmowy z Putinem i warunków pokoju
- Poborca paliw kopalnych: Trump powierzy Ministerstwo Energii USA przedsiębiorcy z branży naftowej i gazowej
- Putin dzisiaj jest słabszy niż na początku wojny: Sikorski o zwycięstwie Trumpa, przyszłości Ukrainy i rosyjskim kolapsie
- Biden i Xi Jinping omówili udział wojsk Korei Północnej w wojnie przeciwko Ukrainie
- Drony zaatakowały zakład obronny w Rosji produkujący systemy rakietowe 'Tor' i shahedy
- Zestrzelono hipersoniczną rakietę 'Cyrkon' oraz 7 'Kinszałów': Siły Powietrzne podsumowały swoje działania podczas ataku na Ukrainę