Rosja przeprowadziła ataki lotnicze na Charków: reakcja Zełenskiego.
Rosja ponownie uderzyła w Charków: 21 rannych
W nocy z 22 września Rosja ponownie zaatakowała Charków - bombami lotniczymi w blok mieszkalny. W wyniku ostrzału rannych zostało 21 osób. Oświadczył to prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
W wyniku ostrzału rannych zostało 21 osób. Wśród nich jest ośmioletnie dziecko i dwóch nastolatków w wieku 17 lat. 60 mieszkańców budynku zostało ewakuowanych. Wszystkim jest udzielana potrzebna pomoc.
Zełenski dodał, że w ciągu tygodnia Rosja wykorzystała ponad 900 kierowanych bomb lotniczych, około 400 „szahedów”, prawie 30 rakiet różnego rodzaju.
Musimy wzmocnić nasze możliwości, aby jeszcze lepiej chronić życie ludzi i bezpieczeństwo. Ukraina potrzebuje pełnego zasięgu. Namawiamy partnerów i będziemy kontynuować tę rozmowę w przyszłym tygodniu, - podkreślił przywódca Ukrainy.
Przypomnijmy, że w sobotni wieczór, 21 września, około 23:00, rosyjskie wojska okupacyjne ponownie zaatakowały Charków. Rosyjski myśliwiec-bombowiec Su-34, startujący z lotniska w Biełgorodzie (Rosja), zrzucił na miasto trzy kierowane bomby lotnicze FAB-250 UMPK.
Czytaj także
- Zeleński o rozmowie Scholza z Putinem: 'Minsk-3' nie będzie - potrzebujemy prawdziwego pokoju
- Putin powtórzył żądania, a Scholz wezwał do wycofania wojsk: co wiadomo o rozmowie przywódców Rosji i Niemiec
- 'Wojna zakończy się szybciej': Zełenski ujawnia szczegóły rozmów z Trumpem