Rosja uderzyła w samochody misji humanitarnej Czerwonego Krzyża, są ofiary śmiertelne: Zelenski zareagował.
Rosja uderzyła w samochody misji humanitarnej Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża w obwodzie donieckim
W czwartek, 12 września, Rosja uderzyła w samochody misji humanitarnej Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża w obwodzie donieckim, podaje "Хвиля", powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w Telegramie.
Jak podkreślił, na razie wiemy o dwóch rannych, którzy otrzymują wszelką niezbędną pomoc. Trzy osoby zginęły w wyniku rosyjskiego ataku.
"Kolejne rosyjskie przestępstwo wojenne. Dzisiaj okupant uderzył w samochody misji humanitarnej Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża w obwodzie donieckim. Na razie wiadomo o dwóch rannych, którym świadczona jest wszelka możliwa pomoc. Niestety, trzy osoby zginęły w wyniku tego rosyjskiego ataku. Moje kondolencje dla najbliższych," - powiedział Zełenski.
Należy zauważyć, że lider Ukrainy podkreślił, że w tej wojnie wszystko jest zupełnie jasne: Rosja przynosi zło, Ukraina broni życie.
"I jeśli ktoś chce słyszeć 'obie strony', w Rosji traktują to jako zezwolenie na dalsze zabijanie. Świat musi reagować surowo i zdecydowanie. Nie można pozostać obojętnym - zarówno państwom, jak i organizacjom międzynarodowym. Tylko wspólnie świat może zmusić Rosję do zaprzestania tej terroryzmu i zmusić Moskwę do szukania pokoju," - dodał lider Ukrainy.
Tymczasem Rosja dzisiaj zaatakowała Ukrainę rakietami i dronami.
Czytaj także
- Zeleński spotkał się z ministrem spraw zagranicznych Japonii: o czym rozmawiali
- O odporności Ukrainy i wsparciu żołnierzy: Zełenski złożył kilka oświadczeń
- Zeleński przeprowadził dużą naradę w sprawie przygotowania Planu odporności