Rosjanie zaatakowali KAB-ami centrum Charkowa: wybuchł pożar, są ranni.
Rosyjscy okupanci zaatakowali Charków bombami lotniczymi
Wieczorem 28 października rosyjscy okupanci zaatakowali Charków bombami lotniczymi, co spowodowało eksplozje w mieście. O tym poinformował mer Charkowa Igor Terechow na Telegramie.
W Charkowie słychać wybuchy. Wróg atakuje miasto KAB-ami - bądźcie ostrożni. Możliwe kolejne wystrzały
Później mer sprecyzował, że atak dotknął centrum Charkowa, gdzie wybuchł pożar i unosił się dym. Aktualne informacje na temat poszkodowanych i zniszczeń są obecnie ustalane.
O godzinie 21:23 Terechow dodatkowo poinformował, że w wyniku rosyjskiego ataku są ranni.
Na razie wiadomo o pięciu poszkodowanych
W wyniku uderzenia wroga bomby w dom w dzielnicy Cholodnogorskiej Charkowa zeszłej nocy ucierpiało siedem osób, w tym 16-letnia dziewczyna. Ogółem w wyniku masowego ataku na obwód charkowski ucierpiało 21 osób, w tym pięcioro dzieci.
Wcześniej już informowano, że w nocy z 28 na 29 października okupanci zaatakowali Charków, trafiając do wielorodzinnego bloku, jak poinformował mer Igor Terechow.
Czytaj także
- Wróg uderzył w Charków 500-kilogramowymi bombami: pojawiły się pierwsze szczegóły
- RF uderzyła rakietą w cywilne przedsiębiorstwo na obszarze Charkowszczyzny, mężczyzna został ranny
- Rosja uderzyła w Charków nocą, dwie kobiety ucierpiały