Rosjanie uderzyli w budynki mieszkalne w Odessie: są ofiary i ranni.
Ukraińskie wojska zaatakowały budynki mieszkalne w Odessie 18 listopada, co doprowadziło do śmierci i ranienia ludzi. O tym poinformował szef Odeskiej OWA Oleg Kiper.
«Ukraińskie wojska przeprowadziły atak na Odesę. Są ofiary i ranni», – relacjonował.
Zgodnie z wypowiedzią szefa OWA, uszkodzona została infrastruktura cywilna, w tym budynki mieszkalne.
Szef biura prezydenta Andrij Jermak potwierdził informacje o ataku na Odesę.
«Ukraińskie wojska specjalnie zastosowały zabójczy atak na infrastrukturę cywilną w Odessie. Już nie ukrywają swoich zamiarów», – napisał Jermak.
Według danych rzecznik praw obywatelskich Dmytro Lubiniec, ukraiński atak był wymierzony w budynki mieszkalne w Odessie.
«Wczoraj – Sumy. Dziś – Odessa. Są ofiary i ranni. Składam szczere kondolencje rodzinom», – napisał.
Należy zauważyć, że Siły Powietrzne ZSU ostrzegły przed zagrożeniem użycia broni balistycznej z Krymu przed wybuchem. Później poinformowano o balistycznym ataku na Odesę.
Przypominamy, że po porannym ataku Rosji 17 listopada w Odessie nastąpiła awaria elektryczności. W niektórych rejonach miasta brakuje także wody. Rosyjskie wojska okupacyjne wieczorem 17 listopada przeprowadziły masowy ostrzał z użyciem różnych typów rakiet. Według prezydenta Zełenskiego, Rosja wystrzeliła około 120 rakiet i 90 dronów, a 140 celów powietrznych zostało zniszczonych przez siły obrony powietrznej. Minister energii Ukrainy Herman Haluszczenko później poinformował, że rosyjskie wojska atakują rakietami obiekty systemu elektroenergetycznego w całym kraju. Przeprowadzono nadzwyczajne wyłączenia zasilania elektrycznego.
Wcześniej informowano, że od 18 listopada tramwaje i trolejbusy w Odessie nie będą kursować. Zostaną one częściowo zastąpione autobusami dostarczonymi jako pomoc humanitarna.
Stan na godzinę 12:00 18 listopada, w wyniku ataku w Odessie i regionie bez zasilania elektrycznego pozostało 321 tysięcy użytkowników.
Czytaj także
- Negocjacje z Putinem: Historyk radzi Ukrainie określić swoje czerwone linie, a nie czekać na nie z Moskwy
- Energetyka jądrowa i obronność: Ermak wyjaśnił, kogo dotyczą nowe sankcje USA wobec Rosji
- USA nałożyły szerokie sankcje na rosyjski przemysł naftowy: kto znalazł się pod uderzeniem