Podział w Partii Republikańskiej: 'reaganowcy' są wstrząśnięci tym, jak Trump radykalnie zmienia politykę wobec Rosji.


Republikanie, którzy pracowali za prezydentury Ronalda Reagana podczas zimnej wojny, potępili decyzję Donalda Trumpa o złagodzeniu relacji z Rosją i podważeniu 75-letniego transatlantyckiego sojuszu.
Na konferencji bezpieczeństwa w Monachium wiceprezydent USA Jay D. Vance złożył oświadczenie, które zszokowało europejskich partnerów. Według niego największe zagrożenie dla Europy nie pochodzi z zewnątrz, ale z wewnątrz - poprzez 'odstępstwo od fundamentalnych wartości'. Ta retoryka ostro kontrastuje z tradycyjnym stanowiskiem USA jako gwaranta europejskiego bezpieczeństwa, donoszą The Guardian.
Spotkanie najwyższych dyplomatów USA i Rosji w Arabii Saudyjskiej we wtorek wzbudziło jeszcze większe obawy. Fakt, że ani Ukraina, ani europejscy partnerzy nie zostali zaproszeni na negocjacje, wielu postrzega jako pierwszy krok w kierunku możliwej kapitulacji wobec Moskwy.
Kenneth Adelman, były ambasador USA przy ONZ i dyrektor ds. kontroli zbrojeń za Reagana, nie ukrywa swojego oburzenia: 'Mam mdłości od tego, co się dzieje. Administracja Trumpa całkowicie ignoruje 80-letnią atlantycką współpracę i suwerenność Ukrainy'. Adelman, który towarzyszył Reaganowi na trzech szczytach z Michaiłem Gorbaczowem, porównuje dwóch prezydentów: 'Reagan mówił Gorbaczowowi: 'zburzcie ten mur', a Trump w rzeczywistości mówi Putinowi: 'róbcie co chcecie'.
Partia Republikańska zawsze była symbolem twardego antykomunizmu i opozycji wobec Rosji. USA wciąż utrzymuje dziesiątki tysięcy żołnierzy w Europie Zachodniej jako gwarancję demokratycznej stabilności. Jednak od 2015 roku, kiedy Trump rozpoczął swoją kampanię na prezydenta, stale promuje nacjonalistyczny populizm i wykazuje dziwną pobłażliwość wobec Putina. Większość republikanów zaakceptowała tę nową linię, a niezgodni, tacy jak Mike Pence, Liz Cheney i Adam Kinzinger, zostali usunięci z partii.
Leon Panetta, były sekretarz obrony i dyrektor CIA, przypomina: 'USA i Europa walczyły w światowej wojnie, aby powstrzymać nazizm. Krytykowanie Niemiec za przeciwdziałanie temu zagrożeniu – to nierozsądne'. John Bolton, były doradca Trumpa do spraw bezpieczeństwa narodowego, uważa, że administracja celowo prowokuje europejskich partnerów: 'Jestem pewien, że siedzieli w jego biurze i mówili: co możemy powiedzieć, żeby wstrząsnąć Europejczykami? To część polityki administracji Trumpa – publicznie atakować swoich przyjaciół. Nie atakują publicznie Rosjan i Chińczyków.'
Według Boltona, większość republikanów w Kongresie w rzeczywistości nie popiera prorosyjskiej polityki, ale boi się o tym mówić. Powód jest prosty – Trump ma znaczący wpływ na wyborców partii i może zemścić się na każdym, kto mu się przeciwstawi.
Bolton dodał: 'Dobrą wiadomością jest to, że nie sądzę, że większość republikanów w Izbie Reprezentantów i Senacie pragnie, aby Rosja wyciągnęła z tej sytuacji korzyści. Złą wiadomością jest to, że boją się tego powiedzieć publicznie.'
Sytuacja jest na tyle poważna, że Francja zwołała nadzwyczajne europejskie szczyt w Paryżu. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że nie zaakceptuje żadnych umów zawartych za plecami Kijowa. Jednak na konferencji prasowej w Mar-a-Lago Trump w rzeczywistości obwinił samą Ukrainę za przeciąganie wojny.
Jak powiedział Bill Kristol, były urzędnik administracji Reagana i Bush'a seniora: 'Reagan powiedziałby, że NATO i zobowiązania USA wobec Europy utrzymywały pokój europejski przez 80 lat. To nierozsądne i lekkomyślne narażać to na ryzyko. I po co? Żeby się dogadać z Putinem?'
Czytaj także
- Zabija wielu: Trump złożył głośne oświadczenie na temat negocjacji z Rosją
- Historyczne negocjacje: Wolc powiedział, że Zełenski i Putin sami prosili Trumpa o zakończenie wojny