Sojusznik Fariona wyjaśnił, dlaczego nie podpisał petycji o nadanie jej tytułu Bohatera Ukrainy.
Mer Konotopu, Andriej Semenichin, członek partii „Svoboda”, nie podpisał petycji o nadanie Irynie Farion tytułu Bohatera Ukrainy. W wywiadzie dla „Hławkoma” Semenichin wyjaśnił, dlaczego nie poparł pośmiertnego uhonorowania swojej koleżanki.
Próbowałem kilka razy podpisać tę petycję, ale system mi to uniemożliwiał. Bardzo mi głupio, że tego nie zrobiłem. Być może jestem niewystarczająco biegły. Próbowałem też podpisać petycję dla moich znajomych poległych na froncie, ale mi się nie udało
Semenichin podkreślił, że dla niego Irina Farion jest ideałem walki o ukraińską Ukrainę i sprawiedliwe państwo.
To moim przewodniczką. Kiedy zmienialiśmy nazwy ulic w mieście, według jej pomysłu, podpowiadałem, na jakie nazwiska zwrócić uwagę
Miasto Konotop ma nadzieję, że Irynie Farion zostanie pośmiertnie nadany tytuł Bohatera Ukrainy i uważa to za mądry krok ze strony prezydenta.
Wcześniej „Hławkom” informował, że wśród pierwszych 25 tys. osób podpisujących petycję o nadanie Irynie Farion tytułu Bohatera Ukrainy nie było jej partyjnych kolegów - Ołega Tiahnyboka, Bohdana Beniuka, Igora Szwaiki i innych.
Przypomnijmy, że pod petycją podpisało się 25 tys. Ukraińców. Samo petycja domagała się nadania Irynie Farion tytułu Bohatera Ukrainy za jej wkład w ochronę ukraińskiej państwowości i umocnienie pozycji języka ukraińskiego.
Iryna Farion, która zmarła w 2024 roku, inicjowała wiele projektów, m.in. konkurs plakatu politycznego i rysunku „Język - podstawa twojego życia”, projekt popularyzacji ukraińskiej książki „Od książki do celu” oraz programy telewizyjne „Wielkość osobowości” i „Gen Ukraińców”. Aktywnie zajmowała się także działalnością polityczną i obroną języka ukraińskiego.
Czytaj także
- Oskarżony o morderstwo Farion opowiedział, jak wypełnia wolę zmarłej
- Córka Farioń oskarżyła "Kwartal 95" o znęcanie się nad jej zmarłą matką
- Sprawa o morderstwo Farion przyjęła niespodziewany obrót: co teraz grozi Zinczence