The Independent: Arachamia na inauguracji Trumpa - ważny sygnał dla Ukrainy.
Lider parlamentarnej frakcji 'Sługa Narodu' Dawid Arachamia oświadczył, że jego obecność na inauguracji Donalda Trumpa świadczy o możliwym kontynuowaniu wsparcia Ukrainy ze strony nowej administracji USA. Był jednym z nielicznych zagranicznych urzędników, którzy zostali dopuszczeni do ceremonii, która odbyła się wewnątrz budynku Kapitolu z powodu niskich temperatur.
Arachamia podkreślił, że obecnie pracuje się nad organizacją spotkań na poziomie międzyparlamentarnym i innych.
Według źródła bliskiego administracji Trumpa, to wydarzenie świadczy o zamiarze Donalda Trumpa osiągnięcia dobrej umowy dla Ukrainy. Należy jednak zauważyć, że Trump wstrzymał całe zagraniczne wsparcie, z wyjątkiem Izraela i Egiptu, i wyrażał krytyczne uwagi pod adresem prezydenta Zełenskiego, częściowo obwiniając go za wojnę z Rosją.
Czytaj także
- W Radzie prognozują, kiedy mogą rozpocząć się negocjacje Zełenskiego z Trumpem
- Atak w Ankarze, kredyt G7 dla Ukrainy. Najważniejsze informacje z 23 października
- Komu z ukraińskich polityków ludność ufa najbardziej, a komu najmniej - badanie Centrum Razumkowa