Tragedia na dworcu w Serbii. Protestujący szturmują ratusz miejski.
W Nowym Sadzie w Serbii grupa aktywistów, obywateli i lokalnych deputowanych z opozycji próbowała wejść do budynku urzędu miejskiego podczas rozpatrywania wniosku o dymisję burmistrza. Informuje o tym N1 info.
Partie opozycyjne w Skupsztinie (parlamencie) miasta Nowy Sad złożyły wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji nieco ponad dwa tygodnie temu, tłumacząc to tym, że burmistrz Milan Đurić i jego poprzednik, obecny premier Serbii Miloš Vučević, powinni 'odczuć moralną odpowiedzialność i złożyć rezygnację' po śmierci 15 osób w wyniku zawalenia się dachu dworca na początku listopada.
Posiedzenie Skupsztiny Nowego Sadu, na którym omawiano dymisję Đurića, było towarzyszone incydentami. Opozycja wezwała obywateli do przyjścia do budynku urzędu miejskiego o 11:52 i wyrażenia swojego niezadowolenia 15-minutowym hałasem z powodu tragedii na dworcu.
Grupa aktywistów, obywateli i deputowanych próbowała szturmować budynek. Doszło do sprzeczki z policją.
Sesja Skupsztiny Novog Sada, na której omawiano dymisję burmistrza Milana Đurića, została naznaczona incydentami. Grupa aktywistów, obywateli i deputowanych próbowała wejść do budynku. Doszło do pchnięć z policją. Jeden młodzieniec został ranny - podejrzewa się, że został pobity przez policję, drugi… pic.twitter.com/qlBO8uo2LJ
— TV N1 Beograd (@n1srbija) 3 grudnia 2024
Głosowanie w sprawie dymisji burmistrza odbyło się, ale Đurić pozostaje burmistrzem.
Deputowani rządzącej Serbskiej Partii Postępu (partii prezydenta Serbii Aleksandra Vučića) twierdzą, że działania opozycji są zwykłym PR-em i oskarżają opozycję o nadużywanie tragedii.
Przypominamy, że w Nowym Sadzie w Serbii doszło do zawalenia się części zewnętrznego dachu na dworcu kolejowym. Co najmniej osiem osób zginęło, podała telewizja Nova w piątek, 1 listopada. Na miejsce tragedii przybył minister spraw wewnętrznych Ivica Dačić. Jego zdaniem, dwie osoby odniosły obrażenia, a dwie inne próbują wydostać się spod gruzów.
Wiadomo, że dworzec kolejowy w Nowym Sadzie został otwarty w lipcu 2024 roku po remoncie przeprowadzonym przez chińskiego wykonawcę. Jednak w niektórych częściach dworca w momencie zawalenia trwały jeszcze prace budowlane.
Kilkanaście tysięcy aktywistów zgromadziło się 5 listopada w Nowym Sadzie na akcji protestacyjnej. Opozycja, aktywiści i grupy obrońców praw oskarżają władze o korupcję i domagają się rezygnacji. Protestujący z transparentami 'Krew na waszych rękach', 'Korupcja zabija' skandowali 'Aresztujcie Vučića' podczas marszu.
Czytaj także
- W Niżnym Nowgorodzie ustawiono choinkę z niebiesko-żółtymi dekoracjami. Reakcja mieszkańców
- Żołnierze KRLD w obwodzie kurskim skarżą się na niedobór żywności – wywiad
- Kwarantanna spowodowana Covid-19 wpłynęła na strukturę mózgu. Która grupa wiekowa ucierpiała najbardziej
- Radiodyktando jednolitości narodowej bez żadnego błędu napisała tylko jedna osoba: wyniki
- O której godzinie Ukraińcy najczęściej wzywają taksówki: statystyki
- Patriarcha Cyryl podstawił Onufrego: powiedział, że ma oparcie w Kijowie