Trump wpadł w gniew na Putina i zagroził Rosji 'piekielnymi' sankcjami.


Trump jest zdenerwowany z powodu wypowiedzi Putina na temat Zełenskiego i ognia na Ukrainie
Prezydent USA Donald Trump jest bardzo zirytowany rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem z powodu jego wypowiedzi o nielegalności Wołodymyra Zełenskiego oraz kwestii zawarcia rozejmu na Ukrainie, informuje NBC News.
'Zaledwie kilka godzin temu prezydent Trump zadzwonił do mnie, by powiedzieć, że jest 'zły' na prezydenta Rosji Putina i zagroził nałożeniem dodatkowych ceł na rosyjską ropę naftową', powiedziała dziennikarka Kristen Welker.
Trump ogłosił również gotowość do nałożenia ceł na rosyjską ropę naftową. Zaznacza się, że Trump wpadł w gniew po krytyce Putina dotyczącej autorytetu Zełenskiego oraz wezwania do utworzenia przejrzystego rządu.
Gniew Trumpa wiąże się również z trwającą wojną. Powiedział, że jeśli nie uda się osiągnąć porozumienia z Rosją w sprawie zakończenia krwawej rozgrywki na Ukrainie, to nałoży cła na rosyjską ropę naftową. Cła wyniosą od 25 do 50 punktów.
Trump również zaznaczył, że ma dobre relacje z Putinem, ale jest rozczarowany jego wypowiedziami. Planowane jest rozmowa w przyszłym tygodniu.
Przypomnijmy, że wcześniej Trump także mówił o cłach, wyciekach informacji oraz Grenlandii.
Czytaj także
- Kolejny kraj włączył język ukraiński do oficjalnej listy języków
- Energetyczna dilema: UE w gazowej pułapce USA i Rosji