Bloomberg poinformował, czego Putin zażąda od Ukrainy podczas negocjacji z Trumpem.


Pow referencing do źródeł zaznajomionych z sytuacją, Bloomberg informuje, że Rosja planuje postawić Ukrainie surowe warunki podczas ewentualnych negocjacji z Donaldem Trumpem. Chce, aby Ukraina ograniczyła więzi z NATO i stała się neutralnym państwem z ograniczonymi siłami zbrojnymi. Kreml chce także zachować kontrolę nad 20% terytorium Ukrainy, w tym Krymem.
Ukraińscy urzędnicy twierdzą, że obecnie prowadzone są rozmowy tylko o wymianie więźniów i powrocie dzieci deportowanych z Rosji. Jednak rosyjski przedsiębiorca i sojusznik Kremla Konstantin Malofiejew domaga się, aby Ukraina stała się neutralna i nie przystąpiła do NATO ani USA, a także zmniejszyła rozmiar swojej armii.
Z danych Bloomberg wynika, że minimalne wymagania Rosji obejmują neutralny status Ukrainy, zaprzestanie rozszerzania NATO oraz ograniczenia dotyczące rozmiaru ukraińskich sił zbrojnych. Jednak te warunki najprawdopodobniej będą nieakceptowalne dla ukraińskiego kierownictwa w obliczu trwającego konfliktu.
Według amerykańskiego ośrodka analitycznego Yorktown Institute, negocjacje pokojowe mogą rozpocząć się przed Wielkanocą. Prezydent USA proponuje rozejm prezydentowi Zełenskiemu, a przedstawiciel ds. Ukrainy w USA poszukuje pozytywnej oceny nowych pakietów zbrojeniowych. Ponadto, Putin poinformował, że Słowacja jest gotowa zapewnić miejsce na negocjacje i dąży do zakończenia konfliktu.
Warto zauważyć, że sondaże pokazują, że około 40% Ukraińców uważa, że zwycięstwo oznacza powrót do granic z 1991 roku, a wymianę terytoriów kategorycznie odrzucają.
Czytaj także
- Ogromny plan obrony Europy utknął przez Macrona i Scholza
- To nie będzie łatwe: Politico oceniło, czy Europa będzie w stanie zapewnić Ukrainie dane wywiadowcze
- Zespół Trumpa sprawdza kandydatów na stanowiska «dziwnymi» pytaniami – Bloomberg
- Trump pełen determinacji: Rubio złożył ważne oświadczenie o zakończeniu wojny
- Siły Zbrojne Ukrainy rozgromiły dużą grupę rosyjskich dywersantów na Kurkach
- Szijjártó oskarżył Polskę o blokowanie 'pokojowych wysiłków' Trumpa