W Hamburgu zamknięto dworzec kolejowy z powodu podejrzenia niebezpiecznego wirusa u pasażera.
Wieczorem 2 października na głównym dworcu kolejowym w Hamburgu tymczasowo zamknięto dwa tory ze względu na podejrzenie obecności niebezpiecznego wirusa Marburg u jednego z pasażerów. Informuje o tym NDR.
Zdaniem NDR pasażerem, który stał się podejrzanym, okazał się niemiecki student medycyny. Razem z dziewczyną przyleciał z Rwandy do Frankfurtu, a stamtąd pojechał pociągiem do Hamburga. Po przyjeździe sam zadzwonił do służb zdrowia i powiadomił, że miał kontakt z osobą zarażoną wirusem Marburg.
Obu młodych ludzi przewieziono do szpitala uniwersyteckiego w Eppendorfie specjalną karetką. Inni pasażerowie pociągu, według przedstawicieli straży pożarnej, nie są zagrożeni. Jednak na razie nie wiadomo, czy będą musieli przejść kwarantannę.
Czytaj także
- Ile niemowląt urodziło się na Ukrainie w 2024 roku: statystyki
- Rosja traci kontrolę nad Abchazją? Oświadczenie Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji
- W ONZ określono „Najlepsze wioski turystyczne”: które ukraińskie miejscowości znalazły się na liście
- Stephen King wyjaśnił, dlaczego odchodzi z popularnej sieci społecznościowej
- Rząd zatwierdził eksperyment: kobiety będą zatrudniane na stanowiskach, które wcześniej były męskie
- „Szczególni goście”. Załużny opowiedział, z kim spontanicznie spotkał się w Londynie