ISW ocenił zdolność Rosji do masowego ataku.

Instytut Studiów nad Wojną oświadczył, że rosyjskie dowództwo wojskowe przez kilka miesięcy przygotowywało operację ofensywną na lato 2024 roku i zgromadziło operacyjne rezerwy i zasoby do jej realizacji. Jednak w ciągu ostatnich miesięcy wyniszczającej walki te zasoby znacznie się zmniejszyły.

Zauważono, że w maju 2024 roku rosyjskie siły zbrojne planowały utworzyć nową operacyjną grupę wojsk z nieużywanymi operacyjnymi rezerwami liczącą do 70 tysięcy osób. Ta formacja miała przeprowadzić operację ofensywną na północy obwodu charkowskiego, a także stworzyć rezerwy operacyjne dla ofensywy Grupy Operacyjnej Środkowej na Pokrowsku tego lata.

Jednak wojska rosyjskie prawdopodobnie wykorzystały znaczną część tych rezerw do ofensywy na północy obwodu charkowskiego, która utknęła, przyspieszyły tempa ofensywy w kierunku Pokrowska i w zachodniej części obwodu donieckiego, a także w odpowiedzi na ukraińskie wtargnięcie do obwodu kurskiego.

Analitycy ISW zauważają, że Rosjanie nadal ponoszą straty w ciężkiej technice podczas dużych nieudanych szturmów zmechanizowanych wzdłuż całej linii frontu, zwłaszcza w zachodniej części obwodu donieckiego. Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej prawdopodobnie zgromadziły dużą ilość sprzętu do takich szturmów zmechanizowanych. Jednak znaczne średnio- i długoterminowe ograniczenia rosyjskich zapasów sprzętu opancerzonego staną się bardziej zauważalne wraz ze wzrostem strat i mogą zmusić rosyjskie dowództwo wojskowe do przemyślenia korzyści z kontynuowania tak intensywnej aktywności zmechanizowanej na Ukrainie.

W raporcie zauważa się również, że kontynuacja znacznych strat rosyjskich sił zbrojnych w obwodzie donieckim i dalsze przemieszczenie rosyjskich wojsk do obwodu kurskiego osłabi zdolność Rosji do prowadzenia operacji ofensywnych na północnym-wschodzie i wschodzie Ukrainy. Chociaż analitycy Instytutu uważają, że najprawdopodobniej rosyjskie siły zbrojne będą nadal zmniejszać aktywność ofensywną na mniej priorytetowych odcinkach frontu, niż robić to równomiernie wzdłuż całej linii frontu.

"Obecna rosyjska operacja ofensywna latem 2024 roku prawdopodobnie osiągnie swój szczyt w najbliższych tygodniach i miesiącach. Jednak rosyjskie siły zbrojne mogą nadal przeprowadzać operacje ofensywne w znacznie wolniejszym tempie na całym terytorium Ukrainy. W ten sposób mają nadzieję, że ciągła ofensywa nie pozwoli Siłom Zbrojnym Ukrainy na gromadzenie siły i zasobów niezbędnych do kwestionowania inicjatywy na całym teatrze działań wojennych" - podano w raporcie ISW.

Źródło: RBC-Ukraina