W Mołdawii wprowadzone zostaną ograniczenia dotyczące wprowadzenia do obiegu banknotów o nominale 200 i 2000 lejów.

W Mołdawii wprowadzone zostaną ograniczenia dotyczące wprowadzenia do obiegu banknotów o nominale 200 i 2000 lejów
W Mołdawii wprowadzone zostaną ograniczenia dotyczące wprowadzenia do obiegu banknotów o nominale 200 i 2000 lejów
Hyundai planuje zainwestować 20 miliardów dolarów w produkcję na terenie USA

Hyundai planuje zainwestować 20 miliardów dolarów w produkcję na terenie USA

Grupa Hyundai planuje zainwestować 20 miliardów dolarów w rozszerzenie produkcji na terenie USA, poinformowała w poniedziałek kancelaria prasowa Białego Domu.

Specjalnie około 5,8 miliarda dolarów zostanie przeznaczone na budowę nowoczesnej huty stali, która będzie dostarczać stal do dwóch fabryk Hyundaira w USA i zapewni zatrudnienie dla ponad 1400 osób. Reszta funduszy zostanie zainwestowana w rozszerzenie produkcji.

Prezydent Trump oświadczył, że fabryki firmy w Alabamie i Georgii 'wkrótce będą produkować ponad 1 mln samochodów wyprodukowanych w Ameryce rocznie' dzięki tej inwestycji.

Producent samochodów stał się ostatnim w rosnącej liczbie firm, które ogłosiły zamiar zwiększenia inwestycji w USA w obliczu rządu Trumpa, który używa ceł, aby skłonić firmy do przeniesienia produkcji z powrotem na amerykańską ziemię i zmniejszenia zależności od towarów zagranicznych.

'Samochody wjeżdżają do kraju na poziomach, jakich jeszcze nigdy nie widziano. Przygotujcie się. Ta inwestycja jest jakościowym potwierdzeniem, że cła działają bardzo skutecznie', powiedział Trump.

Wiceprezydent JD Vance oświadczył na początku tego miesiąca, że firmy będą nagradzane za inwestycje i tworzenie miejsc pracy w Ameryce.

'Obniżymy regulacje i zwiększymy ulgi podatkowe. Ale jeśli budujesz poza USA, to należysz do swoich', napisał.

Wiadomość o inwestycji od Hyundai stała się znana zaledwie kilka tygodni po tym, jak GE Aerospace ogłosiła zamiar zainwestować prawie 1 miliard dolarów w wsparcie 'wzmocnienia produkcji i rozszerzenia wykorzystania nowych innowacyjnych komponentów i materiałów niezbędnych dla przyszłości lotnictwa'. GE zauważyło, że te fundusze, prawie dwa razy większe niż w ubiegłym roku, pomogą poprawić bezpieczeństwo, jakość i dostawę silników, poprawiając życie ponad dwudziestu społeczności w szesnastu stanach. GE planuje również zatrudnić w USA około 5 tysięcy pracowników w dziedzinie produkcji i inżynierii.

Eli Lilly ogłosiła w lutym, że zainwestuje dodatkowe 27 miliardów dolarów w zwiększenie produkcji leków w USA, całkowita inwestycja firmy w amerykańską produkcję od 2020 roku wyniesie ponad 50 miliardów dolarów. Firma Johnson & Johnson również ogłosiła inwestycje w wysokości 55 miliardów dolarów w ciągu czterech lat.

Apple również ogłosiło zamiar wydania 500 miliardów dolarów w ciągu następnych pięciu lat. Obejmuje to budowę zakładu produkcji zaawansowanych serwerów AI w pobliżu Houston, a także podwojenie funduszu na zaawansowaną produkcję, z 5 miliardów do 10 miliardów dolarów.

Wielka firma technologiczna planuje również stworzenie 'Apple Manufacturing Academy' w Detroit i zatrudnienie 20 tysięcy nowych pracowników z naciskiem na badania i rozwój, rozwój technologii krzemowej, sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego.

Tajwańska firma Semiconductor Manufacturing Company ogłosiła inwestycję w wysokości 100 miliardów dolarów w produkcję chipów półprzewodnikowych, a firma CMA CGM, jedna z największych firm transportu morskiego, zainwestuje 20 miliardów dolarów w przemysł morski i logistykę w USA.

Pośród innych firm, które również zobowiązały się do inwestowania w USA pod rządami Trumpa, są Softbank, DAMAC, Meta i inni. Nawet dyrektor generalny Nissan Makoto Uchida zasugerował, że cła Trumpa mogą zmusić producenta samochodów do przeniesienia miejsca produkcji z Meksyku.

Administracja utrzymuje, że 'Trump ma na celu uczynienie Ameryki światową superpotęgą w produkcji'. Ekonomista Michael Szkanto uważa, że przeniesienie większej części produkcji z powrotem do USA jest 'dobrym celem', ale zajmie to czas i wiązać się będzie z pewnymi niedoborami.

'Budowa zaawansowanych zakładów, na przykład zakładów chipów, może zająć kilka lat i kosztować miliardy dolarów', powiedział Szkanto. Twierdzi, że brak kadry może prowadzić do wzrostu cen w krótkim okresie, ponieważ w USA brakuje ludzi potrzebnych do budowy zakładów i ich obsługi.

Jednak zauważył również, że 'nasza siła w produkcji polega na posiadaniu w USA dużych zasobów energetycznych, które tanio zasilają nasze zakłady' oraz że 'w przyszłości rozwój w automatyzacji i robotyce pozwoli nam przezwyciężyć niedobór kadry'.


Czytaj także

Reklama