„Mamy demograficzną przepaść”: Rada Najwyższa zapewnia, że nie obniży wieku mobilizacyjnego.
W Radzie Najwyższej nie było dyskusji na temat obniżenia wieku mobilizacji, chociaż pytania na ten temat pojawiają się od partnerów. O tym powiedział pierwszy wicemarszałek parlamentu Aleksandr Kornienko w Radiu NV.
Zauważył, że Rada Najwyższa niedawno zakazała mobilizacji osób w wieku poniżej 25 lat. Mogli zostać zdemobilizowani z powodu niezgodności z prawem.
Kornienko mówi, że na tle tego trudno sobie wyobrazić dyskusję o obniżeniu wieku mobilizacyjnego poniżej 25 lat. Jednocześnie taka dyskusja toczy się wśród partnerów, którzy pytają, dlaczego tych ludzi na Ukrainie nie mobilizują.
Zdaniem wicemarszałka, tłumaczyliśmy, że w Ukrainie nie ma takiej sytuacji demograficznej, jak w innych krajach, które „kiedyś, gdzieś”, w czasie innych wojen, mobilizowały młodych ludzi.
„Tłumaczymy, że mamy demograficzną przepaść. Dlatego to jest złote pokolenie, z którym musimy odbudować kraj, z którym musimy pracować” - powiedział.
Komitet Rady Najwyższej ds. Bezpieczeństwa Narodowego, Obrony i Wywiadu poparł projekt ustawy, który wprowadza ograniczenia w zakresie mobilizacji wszystkich nieprzygotowanych mężczyzn w wieku od 18 do 25 lat. Przyjęta przez komitet inicjatywa ustawodawcza zakazuje mobilizacji nie tylko ograniczonych przydatnością mężczyzn w wieku od 18 do 25 lat, ale także tych, którzy nie absolwowali służby wojskowej ani nie otrzymali przygotowania wojskowego podczas nauki w szkole wyższej (wydziale wojskowym).
Ponadto w projekcie ustawy przewidziano prawo do zwolnienia dla tych ograniczonych przydatnością mężczyzn, którzy zostali już zdemobilizowani.
Podpisana ustawa o obniżeniu wieku rekrutacji
2 kwietnia prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał ustawę „o wprowadzeniu zmian do ustawy Ukrainy „O obowiązkach wojskowych i służbie wojskowej”. W wyniku tego wiek rekrutacji został obniżony do 25 lat.
Ministerstwo Obrony nie poparło projektu ustawy nr 11379 i nie dało prawa do odroczenia mobilizacji mężczyznom do 25 lat, którzy kiedyś zostali uznani za ograniczonych przydatnością. Jednocześnie przypadki, kiedy TCK już w trakcie obowiązywania nowych zasad mobilizacyjnych wciela do wojska młodych ludzi, którzy nie ukończyli 25 lat i nigdy nie służyli w armii na zasadach powszechnego poboru ani nie studiowali na wydziale wojskowym, nie są pojedyncze i już wywołują rezonans, który nie można nie zauważyć.
Jak podano, diagnoza „ograniczona przydatność”, która była używana w czasie pokoju, została anulowana, a istnieją teraz tylko kategorie „przydatny” i „niesprawny” do służby wojskowej w okresie stanu wojennego.
Czytaj także
- Zełenski: Trzeba zmusić Rosję do uczciwego pokoju
- Minister zdrowia Litwy spotkał się z kotem-merem Lwowa (zdjęcie)
- Luksusowe posiadłości, nieruchomości w Chorwacji. Co wiadomo o majątku byłej lekarki MSEC z Chmielnickiego