W Rosji aresztowano blogera, który krytykował dowództwo wojskowe.


W Rosji aresztowano wojskowego blogera Jegora Guzenkę, znanego jako Trzynasty. Stało się to w Nowopawłowsku podczas obchodów Dnia Miasta. Według rosyjskich mediów kilku policjantów powaliło blogera na ziemię i założyło kajdanki, przy czym wykrzykiwał obelgi. Następnie Guzenko poinformował w swoim kanale na telegramie, że nie zna powodu aresztowania i wezwał wszystkich do przyjścia i protestowania przeciwko niemu, twierdząc, że był bity podczas aresztowania.
Przypomnijmy, że wcześniej wobec blogera wojskowego wszczęto dwie sprawy karne: jedną za to, że uratował kobietę z dzieckiem, na których napadli w Petersburgu, a drugą za chuligaństwo, gdy sam Guzenko był atakowany. Zdecydował opuścić kraj i udał się na front, aby walczyć i udowodnić swoją cnotę.
Guzenko krytykował działania rosyjskiego kierownictwa wojskowego i opowiadał o realnych wydatkach okupanta. Twierdził również o ''bombowym głodzie'' w rosyjskiej armii.
W Rosji aresztowano reportera wojennego Jegora Guzenkę (Trzynastego)W przeddzień propagandysta narzekał na ''bombowy głód'' w ''drugiej armii''. I zdumiał się, gdzie idą pociski, skoro fabryki pracują całą dobę pic.twitter.com/qu96Z9zodf
— Главком (@GLAVCOM_UA) 5 października 2024 r.
Według rosyjskich mediów Guzenkę aresztowano za stosowanie narkotyków na podstawie administracyjnego wykroczenia.
Wcześniej w Moskwie policja również aresztowała Aleksandra Szczenkę z Doniecka, "politologa" i blogera, który popiera agresję Rosji przeciwko Ukrainie.
Czytaj także
- Piekielna fala upałów we Włoszech: w szpitalach utworzyły się kolejki
- Grecja wprowadza nowe zasady w sklepach sprzedających papierosy i alkohol
- W bitwie o Mariupol zginął chorąży pułku «Azow». Przypomnijmy sobie Dmytra Tarytina
- «Jest nawet dziecięca prokuratura». Ambasador dał rekomendacje rodzicom ukraińskich uczniów w Polsce
- Kim Dzong Un "opłakiwał" północnokoreańskich żołnierzy, którzy zginęli w wojnie przeciwko Ukrainie
- «Setki tysięcy agentów Moskwy»: złowieszcze proroctwo Nazarii Jaremczuka z jego dziennika