W stolicy krytyczne zaległości za ogrzewanie i gorącą wodę: co czeka na kijowian.


Zaległości mieszkańców za dostawę ciepła i gorącej wody w Kijowie nadal rosną. Według dyrektora SP 'Energozbūt' KP 'Kijówteploenergo' Konstantina Łopatyna, łączna suma zadłużenia wynosi już 8 miliardów hrywien, co stanowi o 6,5% więcej niż na początku sezonu grzewczego.
Przedsiębiorstwo proponuje kijowianom rozwiązanie problemu zadłużenia poprzez zawarcie umowy restrukturyzacyjnej na korzystnych warunkach. Jednak firma ostrzega przed możliwymi konsekwencjami finansowymi nieterminowej płatności za usługi komunalne.
Od 2024 roku zniesiono moratorium na kary finansowe, dlatego za każdy dzień zaległości naliczane jest 0,01% odsetek. Jeśli sprawa trafi do sądu, do kwoty głównej dodawane są naliczenia inflacyjne oraz 3% rocznej opłaty.
Przy tym, długi mogą prowadzić do poważnych ograniczeń, począwszy od zajęcia rachunków bankowych, aż po zajęcie nieruchomości i pojazdów.
Konstantin Łopatyn podkreśla znaczenie terminowej płatności oraz gotowości przedsiębiorstwa do współpracy z konsumentami poprzez mechanizm restrukturyzacji.
Przypominamy, że ogrzewanie w Kijowie zostanie wyłączone na 3-4 dni.
Czytaj także
- Śledztwo ONZ potwierdziło winę Rosji w ataku w Oleniwce w 2022 roku
- Siły obrony wymierzyły ciosy w okupowane Donieck i Ługańsk: wideo
- Stara 5-hrywna banknot przyniosła 17 tysięcy: za jakie banknoty dają szalone pieniądze
- Mandaty dla kierowców i konfiskata samochodów: w Niemczech zaostrzono zasady dla Ukraińców
- Czerwcowe taryfy gazu już ustalone: kto zapłaci znacznie więcej
- Zeleński o produkcji dronów, sankcjach przeciwko Rosji i drogach Ukrainy do NATO: główne informacje z wystąpienia