W aplikacji 'Armia+' uruchomiono raporty o zniszczeniach wrogich obiektów: szczegóły.
W aplikacji 'Armia+' pojawił się raport o zniszczeniach wrogich celów, który jest potwierdzany w systemie bojowym Delta, informuje Ministerstwo Obrony.
Około 100 pododdziałów, które są częścią systemu Delta, zaczęło raportować w nowej formie, co pozwala na cyfryzację i systematyzację danych o wynikach działań bojowych każdego dnia.
'To duży krok w kierunku stworzenia aktualnej i przejrzystej analityki działań wojskowych. Uruchomienie cyfrowych raportów o zniszczeniach pozwala jednostkom ZSU i Gwardii Narodowej na przesyłanie obiektywnych informacji o stratach wroga bez opóźnień. Dzięki współpracy 'Armia+' i Delta zapewniamy dokładne rejestrowanie i wiarygodność informacji. Przejrzystość danych umożliwi podejmowanie decyzji opartych na faktach, a nie przypuszczeniach. Cyfryzacja zarządzania działaniami bojowymi to podstawa nowoczesnej wojny, gdy ważne jest, aby działać szybciej i skuteczniej niż wróg', - wyjaśniła wiceminister ds. cyfryzacji Kateryna Chernogorenko.
Pododdziały rejestrują zniszczone lub uszkodzone obiekty w systemie Delta, który jest używany w Siłach Obronnych i przeszedł testy zgodności ze standardami NATO. Raporty o zniszczeniach są automatycznie dodawane do 'Armia+'.
Raporty o zniszczeniach są codziennie składane przez jednostki wojskowe zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów nr 63, które zostało przyjęte 21 stycznia. Na pierwszym etapie zbierany jest feedback i analizowany jest proces raportowania.
Warto również przypomnieć, że Zelenski zatwierdził plan przejścia na nową strukturę organizacyjną ZSU. Dowódca Sił Zbrojnych Ukrainy Ołeksandr Syrski poinformował, że rozpoczęto realizację działań w celu przejścia na korpusową strukturę dowodzenia wojskami.
Czytaj także
- Rosyjskie wojska wkroczyły w pobliżu Borowej i Torecka – mapy ISW
- W Brazylii samolot wpadł w transport publiczny: są ofiary
- W TCK w Bukowinie zmarł mężczyzna: reakcja Lubieńca
- Ministerstwo obrony podzieli funkcje TCK na trzy kierunki
- Tragedia na Odeszczynie: mężczyzna zabił kobietę i próbował ukryć zbrodnię, przedstawiając ją jako wypadek drogowy
- Żołnierza, którego uważano za zaginionego, przywitali z niewoli na Wołyniu