W Odessie organizacje charytatywne uruchomiły punkty pomocy dla ofiar ataku.


W Odessie pojawiły się punkty pomocy od organizacji społecznych i charytatywnych w miejscu ataku wroga. Pracę tych punktów koordynuje doradczyni prezydenta miasta Weronika Etnarowicz, informuje Odeski Rada Miejska.
Prezydent miasta Giennadij Truchanow podziękował wszystkim, którzy przyszli z pomocą. Zauważył, że straty po ataku są duże: zaginione osoby, ranni i wiele mieszkań uszkodzonych w budynkach. Wyraził również wdzięczność dla World Central Kitchen oraz Fundacji 'Ranok Wydrożenia' za dostarczanie ciepłych posiłków uczestnikom pomocy.
Ukraiński Czerwony Krzyż oraz Fundacja '10 Kwietnia' wraz z wsparciem UNHCR rozpoczęli rozdawanie zestawów do zabezpieczania okien i drzwi w uszkodzonych budynkach. ZHKP pomaga w montażu tych zestawów.
Fundacja 'Wiatry Zmian' przyjmuje wnioski o pomoc dla rodzin z dziećmi, które mieszkają w uszkodzonych budynkach. Kwota pomocy wynosi 3440 hrywien na każde dziecko.
Fundacja 'Twoje Miasto' zapewnia pierwszą pomoc medyczną na miejscu. Wyniki szybkich badań, takich jak elektrokardiogram i test na troponinę (atak serca), są dostarczane w razie potrzeby wraz z skierowaniem do lekarza.
Międzynarodowy Komitet Ratunkowy IRC zapewnia zestawy dla kobiet oraz wsparcie psychospołeczne dla rodzin z dziećmi. Oferowane są również porady prawne.
Wcześniej informowano o śmierci siedmiu policjantów w wyniku ataku. Szef Narodowej Policji Iwan Wigiwski wyraził swoje współczucie rodzinom poległych policjantów, zauważając, że to wielka strata dla całej policji.
Czytaj także
- Wróg zaatakował Odessę: uszkodzona ciepłociąg
- Rosjanie po raz drugi nocą atakują miasta Ukrainy: są ranni
- Masowy atak Rosji na Odessa: 500 budynków bez światła i ciepła, są ranni (aktualizacja)