Łapówka uchylających się od służby granicznej w chłodziarce: obcokrajowcy podejrzani w obwodzie odeskim.

Łapówka uchylających się od służby granicznej w chłodziarce: obcokrajowcy podejrzani w obwodzie odeskim
Łapówka uchylających się od służby granicznej w chłodziarce: obcokrajowcy podejrzani w obwodzie odeskim

Funkcjonariusze policji ujawnili i udokumentowali nielegalną działalność obywateli Południowo-Zachodniej Azji, którzy przewozili mężczyzn w wieku poborowym przez granicę, ukrywając ich w chłodziarkach z mięsem. Informację tę podała odeska policja.

Według danych policji, dwóch obcokrajowców zajmujących się przewozem produktów mięsnych zorganizowało nielegalne przekroczenie granicy dla mężczyzn w wieku poborowym. Ukryli 16 mężczyzn w rzeźniczych chłodziarkach z mięsem bydła i próbowali ich wywieźć do Mołdawii przez przejście graniczne. Każdy z wojskowych miał zapłacić organizatorom od 6 do 8 tysięcy dolarów za te usługi. Ponadto planowali oni uzyskać dodatkowe 2 tysiące euro od chętnych, którzy chcieli legalne pieczątki o wjeździe do sąsiedniego kraju. Tę transakcję mieli przeprowadzić już po przekroczeniu granicy.

Policjanci zabezpieczyli ciężarówkę, dokumenty i telefony, które były używane do organizacji przekroczenia granicy.

Obcokrajowcy zostali powiadomieni o podejrzeniu związku z organizacją nielegalnego przewożenia osób przez granicę Ukrainy. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od 7 do 9 lat z zakazem zajmowania określonych stanowisk lub prowadzenia określonej działalności przez okres do 3 lat z konfiskatą mienia. Sąd zastosował środki zapobiegawcze w postaci aresztu dla podejrzanych z możliwością wpłacenia kaucji w wysokości 10 mln hrywien.

Wcześniej, w podobnych sprawach, odeska policja zatrzymała jeszcze jednego organizatora nielegalnego przekraczania granicy. Za obiecane pieniądze każdy klient mógł nielegalnie przekroczyć granicę do Mołdawii. Za to przestępstwo grozi mu do 9 lat pozbawienia wolności z konfiskatą mienia.

Ponadto w obwodzie zakarpackim skazano mężczyznę, który nie stawił się na pobór i unikał mobilizacji, mimo że otrzymał powołanie trzy razy.


Czytaj także

Uzyskaj dostęp do kanału świeżych wiadomości 112.ua