WHO ogłasza stan zagrożenia ze względu na ospę małp.


Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznała, że szybkie rozprzestrzenianie się ospy małp w krajach afrykańskich stanowi stan zagrożenia dla zdrowia publicznego. W ostatnim czasie wirus rozprzestrzenił się z Konga do Burundi, Kenii, Rwandy i Ugandy.
«Wykrycie i szybkie rozprzestrzenienie się nowego typu ospy mpox (ospy małp) w wschodniej części Demokratycznej Republiki Konga, jego wykrycie w sąsiadujących krajach, które wcześniej nie zgłaszały ospy mpox, oraz możliwość dalszego rozprzestrzeniania się w Afryce i poza nią budzi obawy», - powiedział dyrektor generalny WHO, Tedros Adhanom Ghebreyesus.
Taka decyzja WHO ma na celu zmotywowanie państw członkowskich do przygotowania się na rozprzestrzenianie się wirusa oraz pomocy najuboższym krajom w zakresie szczepionek, metod leczenia i innego niezbędnego sprzętu.
To już drugi raz w ciągu trzech lat, gdy WHO ogłasza epidemię ospy, określając ją jako globalny stan zagrożenia. Poprzednio miało to miejsce w lipcu 2022 roku, gdy wirus zarażał prawie 100 tysięcy osób i doprowadził do śmierci około 200 osób w 116 krajach.
Obecna sytuacja jest jeszcze bardziej niepokojąca. Od początku 2024 roku w Demokratycznej Republice Konga zarejestrowano ponad 14 tysięcy przypadków ospy i 524 zgony. Grupa ryzyka obejmuje kobiety i dzieci do 15 roku życia. Ponadto wirus już rozprzestrzenił się w 13 krajach Afryki, w tym w tych, gdzie wcześniej nie zgłaszano takich przypadków.
Wcześniej dyrektor WHO, Tedros Adhanom Ghebreyesus, zwołał spotkanie międzynarodowych ekspertów z powodu rosnącego niepokoju związanego z rozprzestrzenianiem się ospy małp. WHO również zaktualizowała listę najbardziej niebezpiecznych wirusów, bakterii i grzybów, które mogą prowadzić do nowej pandemii.
Czytaj także
- Jedna z ciężarówek biorących udział w operacji specjalnej 'Pająk' wybuchła (wideo)
- Czarny dzień dla rosyjskiego lotnictwa. Wrogie publikacje zszokowane masowym atakiem na bazy wojskowe
- SBU zniszczyła w ciągu dnia od razu pięć wojskowych lotnisk RF (aktualizacja)
- SBU za jednym dniem zniszczyła od razu cztery wojskowe lotniska w Rosji
- W ciągu doby DTEK przywrócił światło dla ponad 35 tys. gospodarstw domowych po ostrzałach
- W Pierwszym Morzu, gdzie obsługiwane są łodzie podwodne, doszło do wybuchu