Ukraińska dziennikarka Roshyna była przetrzymywana w jednym z najbardziej okrutnych aresztów w Rosji.
Ukraińska dziennikarka Wiktorija Roszyna była przetrzymywana w areszcie śledczym w Taganróg, gdzie stosowano tortury. O tym poinformowali obrońcy praw człowieka z Inicjatywy Mediów na rzecz Praw Człowieka.
Zdaniem obrońców praw człowieka, Roszynę przetrzymywano w dwóch różnych instytucjach: w kolonii karnej nr 77 w Berdiańsku i areszcie śledczym nr 2 w Taganrogu.
«Oba miejsca są używane do przetrzymywania ukraińskich wojskowych i cywilów, w tym kobiet. Roszynę przetrzymywano w Taganrogu od maja do września 2024 roku w jednoosobowej celi. Przed wymianą 13 września 2024 roku została ona przeniesiona z Taganrogu, razem z inną kobietą z Melitopola», - powiedziała wykonawcza dyrektor Inicjatywy Mediów na rzecz Praw Człowieka Tatiana Katryczenko.
Stwierdzono również, że w kolonii karnej nr 77 w Berdiańsku przetrzymywani byli greckokatoliccy kapłani Iwan Lewycki i Bohdan Heleta, których zwrócono Ukrainie podczas wymiany w czerwcu 2024 roku.
Areszt śledczy nr 2 w Taganrogu, który znajduje się w obwodzie rostowskim, uważany jest za jeden z najbardziej okrutnych aresztów w Rosji. Był on używany do przetrzymywania obrońców Mariupola od kwietnia 2022 roku.
Wydzobnicy, którzy zostali uwolnieni z więzienia, twierdzą, że personel aresztu w Taganrogu używa gumowych pałek, drewnianych młotków i paralizatorów do tortur. Więźniów pobijano podczas przeszukań, przesłuchań, a także zmuszano do przyznania się do przestępstw, których nie popełnili.
We wrześniu 2022 roku kierownictwo aresztu zostało zmienione po dwóch śmierciach żołnierzy. Chociaż warunki minimalnie poprawiły się, tortury nie ustąpiły. Od teraz, podczas egzekucji, obecny jest lekarz, który podaje jeńcowi tabletkę, jeśli czuje się źle.
Wiktorija Roszyna zniknęła 3 sierpnia 2023 roku na czasowo okupowanych terytoriach. W maju 2024 roku Rosja przyznała, że przetrzymuje ją w niewoli.
W marcu 2022 roku Roszynę również zatrzymali funkcjonariusze FSB RF, gdy przygotowywała materiały na temat działań wojennych na terytoriach Zaporoża i Donbasu. Planowała pojechać do Mariupola, aby opowiedzieć o aktualnej sytuacji w mieście, które codziennie było bombardowane przez rosyjskie wojska. Śmierć dziennikarki stała się znana 10 października 2024 roku.
Wiktorija Roszyna pracowała w hromadske, a następnie pisała dla 'Ukraińskiej Prawdy' i 'Radia Wolność'. Otrzymała nagrodę Międzynarodowego Funduszu Kultywowania Mediów Kobiecych za odwagę w dziennikarstwie.
Czytaj także
- Oficer ZSU, dowódca plutonu czołgów. Przypomnijmy Danila Bożenko
- Rząd Iranu otworzy szpital psychiatryczny dla kobiet, które postanowiły nie nosić hidżabu
- W porcie w Niderlandach, wśród bananów z Ekwadoru, znaleziono ponad 700 kg kokainy
- Adwent 2024: data, menu, ograniczenia i zasady
- W rejonie Karaibów powstała nowa burza „Sara”, która zagraża Stanom Zjednoczonym
- Założyciela Rosyjskiego Korpusu Ochotniczego i jego bojowników skazano na dożywocie w Rosji