Wydawało się, że to ostatnie sekundy życia — mieszkaniec Charkowa o ostrzale RF.


W poniedziałek rano, 7 lipca, wojska rosyjskie ostrzelały Charków. W wyniku ataku ucierpiały dzielnice mieszkalne miasta.
Co wiadomo o ostrzale Charkowa
Z danych mieszkańców Charkowa wynika, że najbardziej ucierpiała dzielnica Chłodnogórska. Miejscowi nadal dochodzą do siebie po przeżyciach, a skutki ostrzału są widoczne w każdym podwórku — wybite szyby, zniszczone dachy i zwęglone fasady.
Jedna z mieszkanek dzielnicy, która przebywała w domu podczas ostrzału, podzieliła się swoimi wrażeniami: 'Takiego dźwięku podczas całej wojny jeszcze nie słyszałam. Wydawało się, że to ostatnie sekundy życia.'
Według jej słów, pierwszy wybuch zniszczył część mieszkania: wyleciały drzwi, okna, szkło rozpadło się na drobne kawałki, a w pokoju posypały się kamienie.
'Po pierwszym wybuchu w domu wszystko się posypało — wyleciały drzwi, szyby, szkło, kamienie. Potem jeszcze kilka wybuchów. Wyszliśmy na ulicę — wszystko w ogniu,' — wspomina kobieta.
Podkreśla, że rodzina nadal jest w stanie szoku i nie może w pełni uświadomić sobie, co musieli przeżyć.
'To było bardzo przerażające. Nadal do końca nie uświadomiliśmy sobie, co przeżyliśmy,' — dodaje poszkodowana.
Szef wydziału przeciwdziałania zbrodniom wojennym charkowskiej prokuratury Spartak Borysenko poinformował, że wróg użył sześciu bezzałogowych statków powietrznych typu 'Geran-2', które celowo zaatakowały dzielnicę mieszkalną.
Ta wiadomość opowiada o ostrzale Charkowa przez wojska rosyjskie, który prowadził do poważnych zniszczeń i strat wśród ludności cywilnej. Mieszkańcy miasta relacjonują przerażające konsekwencje ataku i ciężkie odczucia, które towarzyszyły im podczas ostrzału. Ukraińskie wojska nadal bronią miasta przed agresorem, starając się zapewnić bezpieczeństwo i ratunek dla ludności cywilnej.
Czytaj także
- Na Chersońszczyźnie Rosjanie zabili rocznego chłopca na oczach babci
- Na Ukrainie, w obwodzie Charkowskim rozległy się wybuchy — co wiadomo
- W Kijowie skazano mężczyznę, który brutalnie okradł emerytkę
- W Odessie zdarzył się wybuch — co wiadomo
- Na festiwalu San Fermín dziesiątki osób zostały ranne podczas biegu z bykami
- Pożary i zniszczenia — prezydent Łucka opowiedział nowe szczegóły ataku