Zeleński: Przywróciliśmy wojnę do domu, do Rosji.
![Światenko Tamara](/img/sviatenko.png?v1)
![Zeleński: Przywróciliśmy wojnę do domu, do Rosji](/uploads/950x550_3jZVC9L1Twv3ojXwRSczDq7xOhfc5qMtgrnujjzy.jpeg.png)
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podkreślił półroczny etap operacji kurskiej i ogłosił otrzymanie francuskich samolotów 'Mirage'.
O tym mówił w wieczornym wystąpieniu głowy państwa 6 lutego.
'Dziś mija już pół roku operacji kurskiej, nasze aktywne działania na terytorium Rosji – przywróciliśmy wojnę do domu, do Rosji, i to tam powinno się odczuwać, czym jest wojna. I odczuwają', – podkreślił prezydent.
Według jego słów, ukraińscy żołnierze pokazali zdolność do działania skutecznie nawet w warunkach ograniczonych zasobów. Zełenski zaznaczył, że dzięki operacji udało się znacznie zwiększyć fundusz wymiany jeńcami rosyjskimi.
Prezydent poinformował o wzięciu do niewoli żołnierzy z Korei Północnej, którzy doznały ciężkich obrażeń podczas działań bojowych. To, według jego słów, jest dowodem na zaangażowanie KRLD w wojnę przez Putina.
Oddzielnie głowa państwa podziękowała generałowi Syrskiemu za planowanie operacji kurskiej i doceniła wkład ukraińskich brygad: 80., 82., 95., 22., 61., 36. brygady marines, 17. oddzielnej brygady czołgów, 47. oddzielnej brygady zmotoryzowanej i innych jednostek.
W zakresie współpracy międzynarodowej Zełenski podziękował prezydentowi Macronowi za dostarczenie samolotów 'Mirage' oraz Holandii za nową dostawę F-16.
Jeśli chodzi o politykę wewnętrzną, po spotkaniu z prezydentką EBRD omawiano wsparcie dla osób wewnętrznie przesiedlonych. Prezydent zlecił ministrowi finansów Marczenko i wicepremierowi Kulebie opracowanie w ciągu dwóch tygodni programu wsparcia dla przesiedleńców.
Czytaj także
- Niektórych medyków pozbawią rezerwacji. Ministerstwo Zdrowia określiło warunek
- Zeleński określił warunki negocjacji z Putinem i skomentował plan Trumpa dotyczący zakończenia wojny
- Prokuratorzy przekazali do sądu sprawę zdrajczyni Połali
- Poseł opowiedział, jak Ukraina zamierza zmotywować ludzi do wstąpienia do wojska