Zeleński i senator Graham omówili gwarancje bezpieczeństwa: główne stwierdzenia.

Oświadczenie Zeleńskiego na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zeleński przemawiał na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, gdzie stwierdził, że Ukraina nie potrzebuje pośredników w wojnie z Rosją, ale potrzebuje bezpośredniego wsparcia ze strony USA.

'Nie mamy dwóch krajów, które walczą ze sobą, lecz Rosja przyniosła wojnę na naszą ziemię. Dlatego nie potrzebujemy pośrednika, potrzebujemy, aby USA były po naszej stronie', - podkreślił prezydent.

Zeleński odrzucił możliwość podpisania umowy pokojowej w Monachium z powodu braku obecności prezydenta USA Donalda Trumpa i wspomniał o historycznym kontekście takiej decyzji. Podkreślił również, że rosyjsko-ukraińskie stosunki są bardzo skomplikowane.

O próbach zawarcia rozejmu i wymiany więźniów, Zeleński opowiedział, że prowadził takie rozmowy z Władimirem Putinem, ale jak dotąd nie osiągnięto porozumienia. Nazwał także Putina kłamcą.

Gotowość do spotkania z wiceprezydentem USA

Prezydent stwierdził również, że jest gotów spotkać się z wiceprezydentem USA Michaelem Pencem, aby omówić umowę o surowcach, ale przed podpisaniem jakichkolwiek dokumentów, muszą być one starannie przeanalizowane.

Po wystąpieniu Zeleńskiego, senator Lindsey Graham wezwał do dalszego wspierania Ukrainy, w tym dostarczania broni, i podkreślił znaczenie zapobiegania nowej agresji ze strony Rosji. Dodał również, że podpisanie umowy o ukraińskich surowcach pomoże zakończyć wojnę na Ukrainie.

Perspektywy członkostwa Ukrainy w NATO

Zeleński wspomniał również o perspektywach członkostwa Ukrainy w NATO i stwierdził, że nigdy nie słyszał podczas swoich rozmów o tym. Podkreślił, że to pytanie dotyczy polityki USA, ale jednocześnie nie wykluczył możliwości zmiany tej polityki. W przypadku niemożności przystąpienia do NATO, Zeleński zaznaczył, że Ukraina stworzy własny system bezpieczeństwa.

Według słów Zeleńskiego, aby zapewnić realne gwarancje bezpieczeństwa i zapobiec nowej inwazji ze strony Rosji, Ukraina potrzebuje armii liczącej 1,5 miliona ludzi.

Ostatnia rozmowa z Trumpem i stanowisko w sprawie negocjacji z Rosją

Zeleński opowiedział również o swojej ostatniej rozmowie z Donaldem Trumpem i potwierdził, że otrzymał od niego osobisty numer telefonu. Podzielił się, że Trump dał mu możliwość dzwonienia o każdej porze i wyraził nadzieję, że Trump pomoże Ukrainie.

Według Zeleńskiego, jeśli Trump wesprze Ukrainę, będzie mógł wpłynąć na Putina i zatrzymać wojnę. Prezydent stwierdził również, że jest gotów spotkać się z Putinem, ale tylko pod warunkiem istnienia wspólnego planu z Trumpem i Europą, który pozwoli zatrzymać konflikt. Podkreślił, że nie jest gotów na kompromisowe warunki.