'Nie uznaję długu': Zełenski opowiedział o gotowości do opuszczenia stanowiska w zamian za gwarancje bezpieczeństwa i spory z Trumpem.

'Nie uznaję długu': Zełenski opowiedział o gotowości do opuszczenia stanowiska w zamian za gwarancje bezpieczeństwa i spory z Trumpem
'Nie uznaję długu': Zełenski opowiedział o gotowości do opuszczenia stanowiska w zamian za gwarancje bezpieczeństwa i spory z Trumpem

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że jest gotów opuścić swoje stanowisko, jeśli przyczyni się to do osiągnięcia pokoju w kraju. Wyraził gotowość, aby zamienić to na przystąpienie do NATO. Zełenski zaznaczył również, że nie dąży do pozostania u władzy przez długi czas.

'Jeśli pokój dla Ukrainy, jeśli bardzo potrzebujecie, abym opuścił swoje stanowisko – to jestem gotów. Mogę zamienić to na NATO.'

Prezydent ogłosił ważny szczyt w Kijowie z udziałem Komisji Europejskiej i kluczowych partnerów Unii Europejskiej. Zełenski zaproponuje spotkanie w jednej z europejskich stolic, aby omówić gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy.

Przywódca państwa podkreślił konieczność udziału Ukrainy, Europy, USA i Rosji w negocjacjach pokojowych. Zełenski oświadczył: 'To nasz stół, i zapraszamy'.

Prezydent opowiedział również o wsparciu finansowym ze strony USA w wysokości 100 miliardów dolarów, które jest dotacją, a nie długiem. Liczy na wsparcie Trumpa w zakończeniu wojny i pragnie, aby Stany Zjednoczone stały po stronie Ukrainy.

Rozmawiano również o negocjacjach dotyczących metali ziem rzadkich z USA, gdzie strona ukraińska zaproponowała formułę 'Wy wydobywacie, my się dzielimy'.

Na zakończenie konferencji prasowej prezydent zaznaczył, że całkowity koszt wojny wynosi 320 miliardów dolarów, z czego 120 miliardów wnieśli Ukraińcy, a 100 miliardów - USA i europejscy partnerzy.

Warto zauważyć, że Jerma k oraz Sywyrydenko skomentowali negocjacje z USA w sprawie zasobów naturalnych.


Czytaj także

Reklama