„Zdecydowałem się wydawać piosenki po rosyjsku”. Piosenkarka Luna opuściła Ukrainę z mężem.

Ukraińska piosenkarka Krystyna Herasymova, znana jako Luna, przeprowadziła się do Hiszpanii razem z mężem, Ołeksandrem Włoszczukiem. O tym opowiedziała w wywiadzie dla rosyjskiego czasopisma „Meduza”.

Artystka planuje nadal wydawać piosenki po rosyjsku.

„Zdecydowałem się wydawać piosenki po rosyjsku. W warunkach wojny niemożliwe jest promowanie kultury i języka kraju-agresora. Akceptując to, zdecydowałem pracować i występować dla publiczności za granicą, która mnie akceptuje i moją twórczość. W rezultacie spakowałam swoje życie w 30 pudełkach, wyjechałam z dzieckiem” — wyjaśniła artystka.

Herasymova podkreśliła, że jej mężowi było nie trudno przekroczyć granicę Ukrainy.

„Zdecydował się wyjechać, ponieważ naturalne procesy społeczne na Ukrainie paradoksalnie coraz bardziej przypominają struktury Rosji” — powiedziała kobieta.

Luna oświadczyła, że nie zamierza zerwać więzi z Ukrainą.

„Wyjechałam przede wszystkim z powodu zmęczenia ciągłym stresem: niepokojów, ostrzałów, odcięcia prądu. Narodziny młodszego dziecka sprawiły, że decyzja o wyjeździe stała się oczywista. Jako matka chciałam zapewnić bezpieczeństwo nowo narodzonemu dziecku. Chociaż dla mnie było ważne urodzić syna na Ukrainie, nie mogłam lekceważyć ciągłego zagrożenia. Jestem głęboko przekonana, że pewne ważne rzeczy dzieją się tylko w ojczyźnie, dlatego nie wypieram się Ukrainy i nie zerwę z nią więzi” — dodała.

Warto również zaznaczyć, że Luna wyszła za mąż za muzyka, kompozytora, gitarzystę i producenta dźwięku Włoszczuka w 2021 roku. Ich syn, którego nazwali Mikołajem, urodził się 11 stycznia 2024 roku w jednym z kijowskich szpitali położniczych.

Wcześniej ukraiński producent Jurij Bardasz, który uciekł do Moskwy i chwali politykę Kremla, oskarżył swoją byłą żonę — piosenkarkę Lunę — o pro-ukraińskie stanowisko, które jego zdaniem szkodzi ich wspólnemu synowi.