Analityk z USA wskazał na „piętę Achillesową” Rosji w wojnie z Ukrainą.
Ukraina prowadzi wojnę na swoim terytorium, ale wiele rosyjskich obiektów wojskowych w pobliżu granicy ukraińskiej nie jest odpowiednio chronionych. Takie informacje przekazał analityk z USA Brady Afrique.
Ekspert zauważył, że rosyjskie obiekty mogą być chronione przez personel lub schronienia dla głównego sprzętu, na przykład samolotów.
Niewystarczona ochrona sprawia, że zadanie dla Ukrainy staje się trudne, ponieważ daje to przeciwnikowi czas na przygotowanie i wzmocnienie obrony. W niedalekiej przeszłości Ukraina uderzyła w bazę lotniczą Marinovka, gdzie chronione były samoloty, ale wcześniej tam nie istniały. Prawdopodobnie zostały one zbudowane przez Rosję podczas inwazji.
USA wspierają Ukrainę i nie zmieniają swojego stanowiska w sprawie wykorzystania broni zdalnie kierowanej przeciwko Rosji. Potwierdził to koordynator ds. komunikacji strategicznej Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby.
Szef Pentagonu Lloyd Austin stwierdził, że decyzja wojny nie zależy od jednego rodzaju broni, dlatego konieczne jest wspieranie Ukrainy w skutecznej ochronie swojego terytorium. Wstępnie USA pozwolą Ukrainie używać brytyjskich i francuskich rakiet zdalnie kierowanych do atakowania Rosji, ale same nie będą używać swojej broni.
W odpowiedzi na to, Kreml wzmocni hybrydowe ataki na kraje NATO.
Czytaj także
- Ukraińskie wojsko otrzyma ważną technologię od USA przeciwko żołnierzom KNDK - Forbes
- Austin wskazał na imperialną głupotę Putina i ocenił, czy osiągnął on cel strategiczny na Ukrainie