Bloomberg pokazuje skutki sankcji wobec rosyjskich tankowców.

Bloomberg pokazuje skutki sankcji wobec rosyjskich tankowców
Bloomberg pokazuje skutki sankcji wobec rosyjskich tankowców

Według analizy stratega naftowego Bloomberg Juliana Lee, Rosja ma problemy z transportem ropy z powodu sankcji USA.

Na początku stycznia Departament Skarbu USA wprowadził sankcje wobec 161 tankowca za ich rolę w transportowaniu rosyjskiej ropy. Koszt frachtu tankowców transportujących rosyjską ropę marki Urals do Azji wzrósł niemal o 50% po wprowadzeniu tych środków, informuje Argus Media.

Wzrost kosztów dostawy doprowadził również do zwiększenia różnicy w cenach ropy, gdy wyrusza z Rosji i dociera do Azji. Duża liczba tankowców, które znalazły się pod sankcjami - 265 statków wpisanych na czarną listę USA, UE lub Wielkiej Brytanii, spowodowała taką sytuację.

Z 435 statków, które transportowały rosyjską ropę w 2024 roku, 112 (26%) teraz znajduje się pod sankcjami Waszyngtonu. Biorąc pod uwagę statki, które znalazły się pod sankcjami Londynu i Brukseli, ten odsetek wzrasta do 37%.

Jednak to jeszcze nie odzwierciedla w pełni problemu, ponieważ tankowce, które znalazły się pod sankcjami USA, przewiozły 45% całej morskiej rosyjskiej ropy w zeszłym roku. Uwzględniając statki pod sankcjami Wielkiej Brytanii i UE, ta liczba wzrasta do 57%. Niektóre tankowce, które są przeznaczone do przewozu irańskiej ropy, również transportowały rosyjską ropę.

Rosja musi znaleźć alternatywne statki, aby wspierać swój program eksportowy. Koszt frachtu z Morza Czarnego do Indii już osiągnął 10 USD za baryłkę, a z Morza Bałtyckiego - 13 USD, według Argus. Niektóre statki, które znalazły się pod sankcjami, stoją wzdłuż rosyjskiego wybrzeża lub portów Chin. Jeśli takie problemy staną się powszechne, problemy z transportem ropy dla Rosji mogą stać się krytyczne.

Również poinformowano, że Dania zaostrzy kontrole wobec rosyjskich tankowców floty cieniowej.


Czytaj także

Reklama