Centrum Zapobiegania Dezinformacji wyjaśnia, czy sprawdzenie gotowości wojsk na Białorusi stanowi zagrożenie dla Ukrainy.

Sprawdzenie gotowości białoruskich wojsk jest częścią polityki Kremla mającej na celu zaostrzenie sytuacji na granicy Ukrainy z Białorusią. O tym informuje Centrum Zapobiegania Dezinformacji (CZD)."Obecnie głównym zagrożeniem dla Ukrainy ze strony Białorusi jest zagrożenie informacyjne. Poprzez regularne sprawdzanie wojsk w kontekście wojowniczych deklaracji białoruskich urzędników, Kreml stara się stale nasilać napięcie na granicy i zatrzymywać nasze siły na kierunku białoruskim", - czytamy w komunikacie.CZD zauważa, że obecnie na granicy białoruskiej nie ma sił do inwazji na terytorium Ukrainy.Warto przypomnieć, że armia Białorusi od 30 września rozpoczęła kolejny etap sprawdzania jednostek i oddziałów wojskowych. Dotyczy to między innymi gotowości i zdolności do wykonywania zadań przez jednostki i pododdziały sił powietrznych oraz wojsk obrony przeciwlotniczej.Samozwańczy prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko oświadczył, że kraj musi być zdolny do odpowiedzi na zagrożenia ze strony swoich przeciwników, dlatego konieczne jest dalsze wzmacnianie potencjału wojskowego.Wcześniej samozwańczy prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko stwierdził, że użycie broni jądrowej spowoduje rozpoczęcie Trzeciej wojny światowej.Warto dodać, że białoruska ochotnicza brygada imienia Kastusa Kalinowskiego, walcząca w składzie Sił Zbrojnych Ukrainy, została uznana za "organizację terrorystyczną" na Białorusi.