Państwo musi opracować plan spłaty długu przed zielonymi inwestorami - Trohimiec.
Inwestorzy w energię zieloną oczekują od państwa planu działań dotyczącego spłaty długów, aby kontynuować realizację nowych projektów w energetyce.
Przewodniczący komitetu prawa energetycznego Krajowego Zrzeszenia Adwokatów Ukrainy Oleksandr Trohimiec poinformował o tym.
«Pozostają konkretne pytania... do państwa - kiedy zostanie choćby stworzony draft planu z listą działań i jakimikolwiek terminami spłaty zaległości przed VDE», - powiedział Trohimiec.
Według niego jednym z głównych dłużników przed producentami energii zielonej jest państwowe Ukrenergo.
«Za rok 2022 dług firmy za usługi VDE wynosi 7,6 mld UAH, za 2023 - 3,7 mld UAH, a także od początku bieżącego roku zostaje jeszcze naliczone 17,1 mld UAH», - wyjaśnił ekspert.
Powiedział, że Narodowa Komisja Regulacji Energii i Usług Komunalnych (NKREKP) planuje zatwierdzić opłatę przesyłową dla Ukrenergo w wysokości 665 hrywien za MWh.
«Rozliczenia z producentami VDE mogą być niemal kompleksowe, jeśli nie będzie nadmiaru i pod warunkiem zapewnienia 100% obrotów ze strony Ukrenergo. Jednakże z drugiej strony, Komisja w tej wersji taryfy przesyłowej istotnie przycięła pozycje kosztów samego Ukrenergo», - dodał Trohimiec.
Jego zdaniem, w razie realizacji najgorszych scenariuszy w zakresie ostrzałów, Ukrenergo będzie potrzebować ogromnej ilości środków na odbudowę.
Wskazał, że jeśli Ukrenergo nie będzie miało potrzebnych funduszy, to w firmie nie pozostaną żadne alternatywy oprócz tego, aby «jeść» środki przewidziane na opłatę usługi VDE.
«W związku z tym w takiej sytuacji długi przed Harpokom za usługę VDE w następnym roku znów się pojawią», - podkreślił ekspert.
Niedawno doradca premiera Ukrainy, członek Rady Nadzorczej «Ukrenergo» Yuri Boyko, oświadczył, że firma Ukrenergo w tym roku zwiększy istniejące zaległości za usługę zwiększenia udziału energii odnawialnej o co najmniej 8 mld UAH.
Czytaj także
- W niektórych obwodach Ukrainy zniesiono harmonogramy wyłączeń prądu
- Doradca premiera wyjaśnił, ile czasu potrzebne jest, aby przerwy w dostawie prądu się skończyły