Czy Durow planował spotkanie z Putinem w Baku? Wersja Centrum Walki z Desinformacją.
Twórca i dyrektor generalny komunikatora Telegram, Paweł Durow, mógł szukać spotkania z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem w Baku kilka dni temu. Taki pogląd wyraził Andriej Kowalenko, kierownik Centrum Walki z Desinformacją (CWD) Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.
Nie można wykluczyć, że Durow poszukiwał spotkania z Putinem w Baku kilka dni temu. Został odrzucony. Teraz w Rosji panuje panika, że „jedyny niezawodny rosyjski komunikator, Telegram, może stać się pod kontrolą Zachodu” - napisał Kowalenko w swoim kanale Telegram.
Jego zdaniem, dla Moskwy jest to porażka, za którą winni są wszyscy „zahartowani w służbie u Putina, od Wajny do Patruszewa”.
Kowalenko podkreślił, że Telegram to numer jeden w komunikatorach na Ukrainie i zajmuje pierwsze miejsce w Indiach z 300 milionami użytkowników. Wyraził również opinię, że Telegram wkrótce stanie się liderem w Południowej i Łacińskiej Ameryce.
Aresztowanie Durowa można porównać do złamania szyfru „Enigmy” przez Brytyjczyków podczas II wojny światowej. Telegram – jedyny komunikator, który aktywnie wykorzystuje rosyjska armia - zauważył Kowalenko.
Kowalenko przypomniał także, że Durowa oskarżono o niechęć do współpracy z francuską policją w walce z handlem narkotykami.
W najbliższych miesiącach Rosję można oskarżyć o handel narkotykami w Europie. Trudne czasy czekają Główną Dyrekcję Sztabu, bo to właśnie ich uważa się za odpowiedzialnych za to kierunek działalności szpiegowskiej. Ponadto, dzięki sprawie Durowa, agenturalna sieć Rosji w Europie może runąć - przypuszcza Kowalenko.
Warto przypomnieć, że Pawła Durowa, założyciela i dyrektora generalnego komunikatora Telegram, zatrzymały francuskie służby specjalne w sobotę wieczorem. Durowa aresztowano, gdy przyleciał z Azerbejdżanu.
Amerykański miliarder i założyciel serwisu społecznościowego H Elon Musk ironicznym tonem zareagował na aresztowanie Durowa, a Rosjanie zaniepokoili się tym wydarzeniem.
Czytaj także
- Stallone zrobił Trumpowi oryginalny komplement – Euronews
- Stephen King wyjaśnił, dlaczego odchodzi z popularnej sieci społecznościowej