Eksperci wyjaśniają, czy TCK i SP mają prawo wchodzić do mieszkań i domów Ukraińców.
Ukraińcom wyjaśniono, czy przedstawiciele TCK mogą wchodzić na prywatne tereny.
Ostatnio zauważa się zwiększoną aktywność przedstawicieli miejscowych centrów kompletowania i organów ścigania. Przeprowadzają oni kontrole i rajdy w różnych placówkach, co budzi niepokój wśród ludności. Jednym z głównych pytań, które nurtuje obywateli, jest prawne uzasadnienie takich działań. W szczególności wielu interesuje, na ile legalne jest wtargnięcie przedstawicieli tych organów do prywatnych pomieszczeń bez zgody właścicieli w celu doręczenia wezwań.
Ukraińców zwrócono uwagę, że jest to możliwe, ale tylko przy określonych warunkach.
„Ukraińskie prawodawstwo określa, za jakich warunków, w tym przedstawiciele organów ścigania mają prawo wchodzić do prywatnego mieszkania. Uważam, że w tej kwestii nie będzie poważnych zmian” – wyjaśnił były rzecznik Sztabu Generalnego SZ Ukrainy Władysław Seleszniew.
Jednocześnie zaznaczył, że dalsze powiadomienia będą przeprowadzane na punktach kontrolnych, podczas kontroli na ulicy i w miejscach publicznych.
Ponadto, zgodnie z przepisami prawa nie ma jednoznacznie określonych miejsc, gdzie można dokonać powiadomienia.
„Ale dla wejścia do mieszkania muszą być odpowiednie podstawy, sankcje sądów” – powiedział były rzecznik Sztabu Generalnego SZ Ukrainy.
Prawnica specjalizująca się w prawie wojskowym i karnym z Kancelarii Prawnej „Aktum” Oksana Dogoter zapewniła, że masowe mobilizacyjne kontrole przy koncertach, na bazarach i w restauracjach są również zgodne z prawem.
„Nasi pracownicy TCK mają prawo doręczyć wezwanie, sprawdzić dokumenty gdziekolwiek i kiedykolwiek. Ale muszą być one z eskortą policji (jeśli następuje dalsze zatrzymanie), posiadać odpowiednie zezwolenie organu upoważnionego do przeprowadzenia kontroli i doręczenia wezwań od swojego kierownictwa, a także od administracji wojskowo-państwowej” – powiedziała.
Prawnica Katarzyna Aniścenko podkreśliła, że zgodnie z ukraińskim prawem przedstawiciele TCK mają prawo doręczyć wezwanie wojskowemu bezpośrednio na jego miejscu zamieszkania.
„Oznacza to, że przedstawiciele komisariatu wojskowego i policji mogą mieć prawo wystąpić na teren podwórka lub do mieszkania w celu doręczenia wezwania” - powiedziała.
Aniścenko zwróciła również uwagę na to, że mogą wtargnąć do mieszkania w ramach określonych przepisami prawem procedur dla doręczenia oficjalnych dokumentów, w tym wezwań do poboru, ale tylko respektując prawa i wolności obywateli oraz zgodnie z przepisami prawa kraju.
Przypomniano Ukraińcom, jak uzyskać odroczenie od mobilizacji z powodu opieki nad rodzicami.
Czytaj także
- PrivatBank ostrzegł klientów: wszystko zacznie się 18 listopada
- Ukraińcom wyjaśniono, kto może sprawdzać dokumenty wojskowe i co grozi za odmowę wezwania
- Kryzys polityczny w Niemczech wpłynie na wypłaty dla uchodźców: na co czekać Ukraińcom
- ZUS odpowiedział, w jakich przypadkach można przedłużyć emeryturę z powodu utraty żywiciela
- Ukrzaliznica zmieniła trasę pociągu na jednym z najpopularniejszych kierunków: nowy rozkład
- Duda nazwał Rutte warunek przekazania Ukrainie myśliwców MiG-29