Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze śledzi ataki cybernetyczne na Ukrainę jako potencjalne zbrodnie wojenne - Reuters.
Międzynarodowy Trybunał Karny bada ataki cybernetyczne na ukraińską krytyczną infrastrukturę jako potencjalne zbrodnie wojenne. Tak twierdzi Reuters, powołując się na informacje uzyskane od źródeł.
Nieznana osoba powiedziała agencji, że prokuratorzy Trybunału w Hadze badają ataki cybernetyczne na infrastrukturę, które zagrażają życiu cywilów. Obejmują one ataki, które doprowadziły do zakłóceń w dostawie prądu, wody oraz awarii w łączności komórkowej.
Ten sam informator dodał, że Międzynarodowy Trybunał Karny we współpracy z ukraińskimi organami ścigania zajmują się atakami cybernetycznymi, które miały miejsce po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji.
Dwaj inni informatorzy również powiedzieli gazecie, że możliwe, iż Rosja przeprowadzała ataki cybernetyczne już podczas okupacji Krymu.
Według informacji gazety, jeśli zostanie zebranych wystarczająco dowodów, Trybunał w Hadze może wydać nakazy aresztowania.
Przypomnijmy, że Rosjanie włamali się do satelitarnego sygnału kanałów grupy StarLight Media i „Inter”, a następnie nadali paradę na Placu Czerwonym w Moskwie.
Wcześniej strona internetowa Rady Federalnej Szwajcarii oraz innych organów zaangażowanych w przeprowadzenie Światowego Szczytu Prawdy została zhackowana.
Dodajmy, że rosyjscy hakerzy włamali się na stronę hiszpańskiej firmy Santa Barbara Systems, która zajmuje się naprawą czołgów Leopard do dostarczenia ich na Ukrainę.
Czytaj także
- Co warto zobaczyć w Bukovelu: zima, lato i jesień
- Co zobaczyć w Islandii: zima, lato, wycieczka
- Co to jest przekaz peer-to-peer (p2p) i pay2pay
- Najlepsze filmy dla dorosłych: TOP 5 filmów