Gruziński ochotnik opowiedział, jak Rosja wykorzysta Gruzję w wojnie przeciwko Ukrainie.
Gruzja może stać się narzędziem rosyjskiej wojny przeciwko Ukrainie
Jeśli do władzy powrócą prorosyjskie siły, Gruzja może stać się narzędziem wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Poinformował o tym dowódca 'Kaukaskiego Legionu' Lado Gamsachurdia. Już teraz Rosja wykorzystuje gruzińskie porty w Abchazji do przemieszczania swoich okrętów wojennych.
Zgodnie z powiedzeniem Gamsachurdii, jeśli do władzy wróci Bidzina Iwaniszwili, osoba wierna Rosji, Putin będzie wykorzystywał gruzińskie porty do agresywnych działań przeciwko Ukrainie. Rosja jest zainteresowana wykorzystaniem Gruzji jako drogi do dostarczania towarów objętych sankcjami na swoje terytorium.
Gamsachurdia podkreślił, że konieczne jest pozbycie się prorosyjskich sił u władzy, co jest potrzebą zarówno Gruzinów, jak i Ukrainy oraz całego świata. Wojskowy podkreślił, że gruzińska władza deklaruje chęć do pokoju, ale brutalnie traktuje protestujących.
"Tytusze skaczą na dziennikarzy. To pokój? Nie, właśnie tak postępuje Gruzińskie Marzenie. Chcę, aby odeszli, aby mniej szkody wyrządzili. Ludzie z Kaukaskiego Legionu znajdują się w Gruzji i biorą udział w pokojowych protestach," - skomentował Gamsachurdia.
Zgodnie z powiedzeniem Gamsachurdii, gruzińska i ukraińska ideologia są podobne - walka o wolność i niepodległość swoich krajów oraz przeciwdziałanie wpływowi Rosji.
Ochotnik uważa, że jedynym wyjściem są powtórne wybory. Wezwał gruzińską władzę do odejścia i zorganizowania powtórnych wyborów. Gamsachurdia również ostrzegł, że jeśli władza zacznie strzelać do narodu, rozpocznie się wojna domowa.
Sytuacja w Gruzji zaostrzyła się po odmowie premiera dotyczącej negocjacji z UE oraz przeprowadzeniu przeszukań w biurach opozycyjnych partii. Już zatrzymano 402 osoby, a protesty uniemożliwiają zakończenie montażu noworocznej choinki w Tbilisi.
Czytaj także