Kadyrow kradnie sprzęt w Mariupolu i wywozi drogie urządzenia - doradca burmistrza miasta.

Kadyrow kradnie sprzęt w Mariupolu i wywozi drogie urządzenia - doradca burmistrza miasta
Kadyrow kradnie sprzęt w Mariupolu i wywozi drogie urządzenia - doradca burmistrza miasta

Kadyrowcy kradną w Mariupolu

Szef Czeczenii Ramzan Kadyrow zajmuje się kradzieżą z okupowanego Mariupola. Priorytetem jest sprzęt, który jest sprzedawany za duże pieniądze, chociaż nie będzie działać w pełni - jest demontowany na części. Ponadto kadyrowcy masowo wywożą złom w przemysłowych skalach. Doradca burmistrza Mariupola Pietr Andruszczenko

Według Andruszczenki, kadyrowcy wywieźli z kombinatu Illicza cały zdemontowany sprzęt i sprzedali go za duże pieniądze. Czasami nawet producenci nie mają do niego dostępu z powodu sankcji.

Jednak ten sprzęt nie będzie działał w pełni - jest kradziony w celu naprawy, planując wymianę elementów i mechanizmów, ponieważ części zamienne nie mogą być sprowadzane z powodu nałożonych ograniczeń.

Druga realizowana przez kadyrowców schemat polega na wywozie złomu w przemysłowych skalach. Niedawno z portu w Mariupolu wypłynęły dwa barki całkowicie załadowane złomem i oczekują nowe okręty.

Śledztwo gazety „The Guardian

Gazeta „The Guardian” przeprowadza obszerne śledztwo w sprawie Kadyrowa i jego finansów na okupowanym obszarze.

Dlatego istnieje powściągliwy optymizm, że w końcu po tych badaniach złom zostanie objęty sankcjami. A posiadanie kombinatu Illicza zamieni się jak w przypadku „Kopciuszka” w nic, - podkreślił Pietr Andruszczenko.

Branża hutnicza...

Mówiąc ogólnie, w Rosji przemysł hutniczy zaczął podupadać. Tylko produkcja stali spadła o 10% w porównaniu z ubiegłym rokiem, a to dopiero początek, uważa doradca burmistrza Mariupola.

Z kolei rosyjscy okupanci budują linię kolejową, aby skrócić trasę dostawy sprzętu wojskowego na front z Rostowa nad Donem do Mariupola i Wołnowachy. O tym informuje miejska rada Mariupola.

Wcześniej ukraińskie siły zaatakowały rosyjskie magazyny z amunicją niedaleko Mariupola. Rosyjska służba „Radio Wolności” pokazała zdjęcia ukazujące skutki pożarów i detonacji amunicji w trzech różnych miejscach na przedmieściach Mariupola.


Czytaj także

Uzyskaj dostęp do kanału świeżych wiadomości 112.ua