Rysunek Azowca Swiatosława Palamarii Kaliny sprzedany na aukcji za 500 tys. hrywien.

Rysunek Azowca Swiatosława Palamarii Kaliny sprzedany na aukcji za 500 tys. hrywien
Rysunek Azowca Swiatosława Palamarii Kaliny sprzedany na aukcji za 500 tys. hrywien

Na aukcji charytatywnym sprzedano rysunek żołnierza Swiatosława Palamarii, którego namalował w Turcji po wyjściu z rosyjskiego niewoli, za pół miliona hrywien. O tym poinformował na swoim profilu w mediach społecznościowych Facebook.

"Na aukcji charytatywnej mój rysunek, który namalowałem będąc internowany w Turcji, został zakupiony za 500 tysięcy hrywien. Teraz te środki zostaną przeznaczone na potrzeby naszej brygady. Sława Ukrainie", napisał Kalina.

Ukraińska aktorka Tatiana Pessyk, która prowadziła wieczór, powiedziała w Instagram Stories, że udało się zebrać 126 tysięcy dolarów (ok. 5 mln hrywien).

Co wiadomo o Swiatosławie Palamarze

Swiatosław Palamar ukończył Lwowski Uniwersytet Handlu i Ekonomii. Po służbie wojskowej przeszedł szkolenie w Międzynarodowym Centrum Pokojowym i Bezpieczeństwa jako kontraktor w 80 Brygadzie Powietrznodesantowej, brał udział w Pomarańczowej Rewolucji i Rewolucji Godności.

Od 2014 roku w składzie pułku "Azow" Palamar bronił Ukrainy przed rosyjskimi okupantami. Brał udział w walkach o Szirokino, Swiatłodarsk.

Po pełnoskalowym najazdzie Rosji na Ukrainę Palamar bronił Mariupola. W maju dostał się do niewoli wraz z innymi obrońcami "Azowskoj Stali".

Część obrońców, którzy trafili do niewoli, już wróciła w wyniku serii wymian jeńcami. W szczególności, 21 września Ukraina i Rosja przeprowadziły największą na ten moment wymianę jeńcami. Z niewoli uwolniono 215 żołnierzy, którzy bronili Ukrainę. Rosji przekazano 55 rosyjskich żołnierzy i podejrzanego o zdradę państwa już byłego deputowanego Wiktora Miedwiedczuka.

Oficerów garnizonu mariupolskiego wymieniono w Ankarze. Zgodnie z uzgodnieniem mieli pozostać w Turcji do końca wojny i znajdować się tam pod protektoratem prezydenta kraju Recep Tayyip Erdogana.

Przypomnijmy, żołnierze 12 Brygady Specjalnego Przeznaczenia "Azow" Narodowej Gwardii Ukrainy w dniu drugiej rocznicy ataku terrorystycznego w Ołenówke wezwali, aby opowiedzieć światu o tej tragedii. W "Azowie" przypomniano, że w nocy z 28 na 29 lipca dwa lata temu okupanci wysadzili barak w kolonii Ołenówka pod Donieckiem z jeńcami z Azow. W wyniku wybuchu zginęło 54 obrońców Mariupola, 130 zostało rannych.


Czytaj także

Uzyskaj dostęp do kanału świeżych wiadomości 112.ua