Małpy wyruszają w Wirię: misja na Marsa się zaczyna.
21.03.2025
81

Dziennikarz
Szostal Oleksandr
21.03.2025
81

Elon Musk ponownie publicznie grozi ludziom, którzy ujawnili informacje o jego szerokim wpływie na rządzenie Trumpem. To, jak rozwiązuje problem przecieków informacji w swoich firmach, może być oznaką tego, co czeka rząd federalny."Z niecierpliwością czekam na prześladowanie tych, którzy w Pentagonie celowo rozpowszechniają fałszywe informacje w New York Timesie", napisał Musk kilka godzin po tym, jak The New York Times poinformował, że Pentagon planuje poinformować najwyższego doradcę prezydenta Donalda Trumpa o napięciach między USA a Chinami, w tym możliwym planowaniu wojny. "Znajdą ich" (POLITICO poinformował, że podczas briefingu w Pentagonie będą poruszane kwestie związane z zagrożeniem ze strony Chin, ale to nie będą klasyfikowane plany wojny. Nie wiadomo, czy to był pierwotny plan).Oświadczenie Muska, opublikowane na jego witrynie społecznościowej X, powtarza jego strategię gromadzenia i pozwania osób, które ujawniają informacje, aby zatrzymać wewnętrzne podkopywanie w firmach tego miliardera z branży technologicznej, takich jak Tesla, SpaceX i X.Te momenty wskazują, jak może rozwiązać problem przecieków informacji w rządzie.Tak walczy z przeciekami.Molekularne polowanie MuskaNie zawsze łatwo jest poradzić sobie z przeciekami, gdy nie można ustalić, kto ujawnia informacje.Po tym, jak Musk kupił firmę, kod Twittera został ujawniony w Internecie i opublikowany na GitHubie - stronie internetowej do udostępniania kodów projektów wśród programistów. Wtedy zupełnie nie było jasne, kto ujawniał kod.Dlatego w marcu 2023 roku sieć społecznościowa złożyła skargę o naruszenie praw autorskich przeciwko GitHubowi, informacja została usunięta.Jednak Twitter nie mógł ustalić tożsamości osoby, która ujawniała kod, i dążył do uzyskania informacji "o autorze i użytkownikach, którzy zamieścili, przesłali, załadowali lub zmienili dane" związane z wyciekiem źródła kodu.Po kilku miesiącach kierownictwo Twittera, w tym jego dyrektor generalny Linda Yaccarino, ogłosiło, że chce zaprzestać przecieków i prosiło pracowników o pomoc w znalezieniu wszystkich osób, które ujawniają informacje w firmie."Jeśli podejrzewasz, że którykolwiek pracownik nie zachowuje poufnych informacji Twittera, prosimy o zgłoszenie tego, wysyłając zgłoszenie", - mówił wewnętrzny e-mail, który został upubliczniony przez byłego wykonawcę. "Jeśli potrzebujesz wskazówek lub chcesz zorganizować szkolenie dla swojego zespołu, napisz na [email protected]".Tajne kodyKiedy Musk chce znaleźć osobę, która ujawnia sekrety, może stworzyć pułapkę "z kanarkiem".W 2022 roku Musk powiedział na X, jak przekupił pracownika Tesli, który ujawniał prywatne informacje firmy prasie ponad dekadę temu: firma wysyłała 'na widok' identyczne e-maile do wszystkich, ale każdy e-mail był w rzeczywistości zaszyfrowany jedną lub dwoma przerwami między zdaniami.E-maile, które, jak twierdził, były jego wynalazkiem, efektywnie tworzyły odcisk dla każdego odbiorcy, który można było śledzić, jeśli wiadomości zostały wysłane lub opublikowane przez prasę.Wykorzystanie metadanych lub unikalnych znaczników do wykrywania ujawniaczy nie jest niczym niezwykłym. Rząd federalny w 2017 roku stwierdził, że częściowo wsparcie wynikało z tego, że dokumenty uzyskane przez The Intercept "były składane lub zaginione", aby określić, który pracownik je ujawniał, a wydrukowane dokumenty mogą zawierać unikalne identyfikatory.Ludzie znaleźli sposoby na obejście tych pułapek, aby bezpiecznie ujawniać informacje prasie. Niektórzy fotografowali wewnętrzne komunikacje na innych urządzeniach. Lub przeszli na szyfrowane komunikatory, takie jak Signal, aby komunikować się z dziennikarzami.W sądachKiedy były pracownik Tesli, jak twierdzono, ukradł poufne informacje, zmieszał je z kłamstwami i ujawnił prasie, firma szybko pozwała go w 2018 roku. W pozwie twierdzono, że pracownicy Tesli już ustalili, kto to zhakował, zanim skarga została złożona, dzięki wewnętrznemu śledztwu, w którym mężczyzna przyznał, że napisał oprogramowanie, które przekazywało duże ilości danych na zewnątrz.Jednak Musk uważał, że sama groźba pozwu jest tak samo potężnym narzędziem do uciszenia wielu nieufnych pracowników.Tesla ostrzegła swoich pracowników w 2019 roku, że jeśli ujawnią informacje, mogą być pozwani przez firmę, która już złożyła kilka pozwów przeciwko pracownikom, którzy rzekomo zabrali informacje firmy do konkurencji, informowało CNBC w tamtym czasie.A w grudniu 2022 roku, po wycieku źródła kodu Twittera, firma poinformowała wewnętrznym listem, że "jeśli wyraźnie i celowo naruszysz NDA, które podpisałeś przy zatrudnieniu, przyjmujesz odpowiedzialność w pełnym zakresie prawnym, a Twitter natychmiast zażądają odszkodowania", jak zauważyła dziennikarka technologiczna Zoe Schiffer w e-mailu, który zdobyła.Pracownicy firm Muska w ostatnich latach przeważnie milczeli, zwłaszcza po tym, jak zatrudnił ludzi wiernych misjom firm i jemu samemu. Teraz istnieje możliwość, że ta sama zasada może być stosowana w rządzie federalnym, kilka miesięcy po tym, jak rząd Trumpa obsadził niektóre agencje federalne zwolennikami tego miliardera z branży technologicznej.
Czytaj także
- Zniszczone budynki i pożar w zakładzie: ukazały się zdjęcia skutków wrogiego ataku na Charków
- Budris ogłosił niepokojące wnioski NATO na temat zamiarów Putina
- Putin testuje cierpliwość Trumpa w negocjacjach dotyczących zawieszenia broni — The Hill
- Wojsko, medycy i osoby wewnętrznie przesiedlone: kto otrzymał kredyty w programie eOsiedle
- Baerbock w Kijowie: Rosja sabotuje rozmowy pokojowe i nadal niszczy Ukrainę
- Rosyjskiego rubla ponownie osłabnie w ciągu roku - ankieta Reuters