Deputowany Fedijenko skomentował możliwą mobilizację kobiet na Ukrainie.

Deputowany Fedijenko skomentował możliwą mobilizację kobiet na Ukrainie
Deputowany Fedijenko skomentował możliwą mobilizację kobiet na Ukrainie

Ukraińska armia ma wiele wakatów, które wymagają ludzi

Członek komitetu Rady Najwyższej ds. bezpieczeństwa narodowego, obrony i wywiadu Aleksander Fedijenko stwierdził, że w ukraińskiej armii jest wiele wakatów, które wymagają ludzi. Twierdzi, że nikt nie zmusi kobiety do wzięcia karabinu na ochotę i siadania w okopach. Informuje o tym Kyiv24.news.

Oczywiście, z szacunkiem dla kobiecej społeczności wojskowej, spotkałem wiele kobiet na froncie, na różnych stanowiskach. Ale faktycznie, w Siłach Zbrojnych Ukrainy brakuje np. specjalistów finansowych.

Fedijenko zauważył, że w SZU brakuje specjalistów w dziedzinie finansów, w tym ekonomistów i księgowych. Powoduje to niewłaściwe wykorzystanie funduszy w niektórych jednostkach wojskowych.

Nie mówimy o kobietach, które biegną z karabinami do okopów. Mówimy o kobietach służących w armii, osób wojskowych, o tych, którzy tam będą na froncie na własne życzenie (niezależnie od stanowiska – „Głównodowodzący”).

Przypomnijmy, że ambasador Ukrainy w Wielkiej Brytanii i były głównodowodzący SZU Walery Zaluzny stwierdził, że mobilizacja kobiet na Ukrainie jest nie do przyjęcia i może być zastosowana w ostatecznej konieczności.


Czytaj także

Uzyskaj dostęp do kanału świeżych wiadomości 112.ua