„Przemoc osiągnęła poziom epidemii”. Strzelanina w USA pochłonęła cztery życia.
W Birmingham, w stanie Alabama, doszło do strzelaniny, w wyniku której śmierć poniosło czterech ludzi, a 17 zostało rannych. Wydarzenie miało miejsce w rejonie rozrywkowym miasta Birmingham. Strzelcy wysiedli z samochodu, zaczęli strzelać, a następnie uciekli z miejsca zdarzenia. Czterech zmarłych zostało zidentyfikowanych, obecnie policja stara się ustalić motywy strzelaniny. Po tym tragicznym zdarzeniu burmistrz miasta Birmingham wezwał wszystkich do współpracy w rozwiązaniu problemu broni palnej w mieście. Na miejscu strzelaniny znaleziono ponad 100 łusek.
W USA, w jednej z dzielnic rozrywkowych Birmingham, w stanie Alabama, doszło do strzelaniny, w wyniku której zginęło 4 osoby, a 17 zostało rannych. pic.twitter.com/M43J90Pudg
— Главком (@GLAVCOM_UA) 23 września 2024 r.
15 września doszło również do strzelaniny na Florydzie niedaleko klubu golfowego, w którym był były prezydent USA Donald Trump. Na szczęście strzelec został zatrzymany, a Trump nie ucierpiał. FBI prowadzi dochodzenie w tej sprawie, biorąc pod uwagę jej powagę.
Czytaj także
- 'Wojna zakończy się szybciej': Zełenski ujawnia szczegóły rozmów z Trumpem
- Rutte złożył oświadczenie dotyczące Trumpa i NATO